Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wola Justowska: na Wesołej Polanie wykryto rakotwórczy radon. Inwestor dalej chce budować

Katarzyna Janiszewska
Budowa domów na Wesołej Polanie już ruszyła
Budowa domów na Wesołej Polanie już ruszyła Michał Sikora
W glebie na Wesołej Polanie eksperci odkryli wysokie stężenie radonu. Ten groźny rakotwórczy pierwiastek stał się kolejnym argumentem, by na cennej widokowo działce nic nie budować. Prace już się jednak rozpoczęły. Inwestor deklaruje, że odpowiednio zabezpieczy domy. Obrońcy Polany zapowiadają zaś, że będą domagać się od prezydenta, by cofnął pozwolenia budowlane.

Czytaj także: Tną wydatki, żeby ratować Kraków przed bankructwem

Badania na Wesołej Polanie były przeprowadzane w 2002 r. przez naukowców z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN. Wykazały one, że stężenie radonu sięga tam nawet 80-100 tysięcy bekereli na metr sześcienny, podczas gdy w zwykle wynosi ok. 20-40 tys. bekereli. Choć od badań minęło prawie 10 lat radon, jak twierdzą eksperci, cały czas jest obecny w glebie.

Krzysztof Kozak, szef Laboratorium Ekspertyz Radiologicznych IFJ PAN podkreśla, że badania dotyczyły poziomu stężenia gazowego radonu w glebie. Aby zaś określić Indeks Radonowy, który może stanowić przeciwwskazanie do budowy, potrzebne jest jeszcze badanie przepuszczalności gleby.

- Jeśli pierwszy wskaźnik jest tak wysoki, to istnieje prawdopodobieństwo, że IR też będzie wysoki - mówi dr Krzysztof Kozak. - Wesoła Polana znajduje się nad uskokami tektonicznymi, a to naturalna droga migracji radonu. Zwykle im wyższa kondygnacja budynku, tym stężenie jest mniejsze. Ale na poziomie piwnic, przyziemi, parterów, może być niebezpieczny i wywoływać nowotwór górnych dróg oddechowych. Na terenach, gdzie stężenie radonu w glebie jest duże, powinny powstawać raczej obiekty użyteczności publicznej: muzea, magazyny, gdzie ludzie nie przebywają przez dużą część doby. Większość europejskich krajów ma w tym względzie regulacje prawne. Polska ich nie posiada.

Wesoła Polana to cenny przyrodniczo teren, otwarcie widokowe na Las Wolski. Od lat Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa walczy, by pozostała niezabudowana. Przegrał jednak z inwestorem, który planuje tam budowę czterech domów jednorodzinnych.

- Pojawiły się nowe okoliczności, które nie były uwzględniane w projekcie - mówi Mikołaj Kornecki, szef OKRK. - A to daje podstawę, by wznowić całe postępowanie o pozwolenie budowlane. Filip Szatanik, szef wydziału informacji UMK, podkreśla, że pozwolenie na budowę może być cofnięte tylko wtedy, gdy inwestor buduje niezgodnie z jego zapisami lub zostało ono wydane z naruszeniem prawa.- Nie możemy żądać od inwestora dokumentów, ekspertyz, które nie są wymagane prawem - dodaje.

Jerzy Nowicki, pełnomocnik właściciela działki, zaznacza, że wykonali wszystkie niezbędne badania geologiczne. Stężenia radonu nie badali, ale są gotowi to zrobić. - Ten gaz jest na terenie całej Woli Justowskiej - twierdzi Nowicki. - Przecież to ten sam teren, ta sama gleba. I ludzie żyją, nic się nie dzieje. Ale zwróciłem się do laboratorium, które przeprowadzało badania, aby na naszej działce dokonało pomiarów. Jeśli okaże się to konieczne, wprowadzimy zabezpieczenia. Uszczelnimy fundamenty, by gaz nie przedostawał się do pomieszczeń - zapewnia.

Wisła Kraków: po 25 latach otwarto wszystkie trybuny! Zobacz archiwalne zdjęcia remontowanego stadionu!

TOP 10 najwyższych budynków Krakowa [ZDJĘCIA]

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto