Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć na Grodzkiej. Rodzice zabitego Dawida: wybaczamy zabójcy

Maria Mazurek
Zdjęcie Dawida w miejscu zbrodni.
Zdjęcie Dawida w miejscu zbrodni. fot. Andrzej Banaś
Rodzice Dawida, który zginął z rąk nożownika w ubiegły weekend na Grodzkiej, przebaczają zabójcy swojego syna. 23-letni Dawid K. w nocy z piątku na sobotę bronił swojej narzeczonej Oli, którą zaczepił pijany 36-latek, Mirosław L. Między mężczyznami wywiązała się sprzeczka. 36-latek nieoczekiwanie wyciągnął nóż i wbił go w okolice serca świętującego swoje urodziny Dawida. Lekarze przez kilka godzin próbowali go ratować. Nie udało się.

Atak na Grodzkiej. Zabójstwo Dawida zszokowało mieszkańców i turystów

Ojciec chłopaka, Krzysztof K., napisał w internecie, na swoim profilu na Facebooku: "My, rodzice Dawida, chcemy, żeby wszyscy wiedzieli, że przebaczamy zabójcy naszego dziecka i modlimy się za jego nawrócenie. Naszego syna nic złego już nie spotka, a ten człowiek będzie z tym musiał żyć do końca...".

Rodzina i narzeczona Dawida poinformowali również na Facebooku, że pogrzeb chłopaka odbędzie się w piątek o godz. 11 na cmentarzu Rakowickim.

Znajomi Dawida przygotowują z kolei marsz milczenia. Ma się odbyć w niedzielę, 15 września. Protestujący przeciw przemocy wyruszą spod Barbakanu o godz. 16 i przejdą na ulicę Grodzką, na miejsce, gdzie Dawid został zaatakowany.

Znicze i listy w miejscu zbrodni na ul. Grodzkiej [ZDJĘCIA]

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto