Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŚDM 2016. To oni zawieźli papieża tramwajem na Błonia [ZDJĘCIA, WIDEO]

.
ŚDM 2016. Dwóch motorniczych Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego SA w Krakowie zostało wybranych do prowadzenia tramwaju, w którym na krakowskie Błonia podróżował Papież Franciszek. Jest to Krzysztof Torba i Bogdan Wietki. Zostali wybrani spośród 625 motorniczych, których zatrudnia krakowski przewoźnik.

**Zobacz także:

ŚDM. Tram del Papa - Franciszek jechał na Błonia krakowiakiem [ZDJĘCIA]
Gra w piłkę, salon fryzjerski, nowe znajomości - tak pielgrzymi spędzają czas! [ZDJĘCIA]**

Krzysztof Torba, motorniczy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego SA w Krakowie:

Gdy dowiedziałem się, że to ja będę miał okazję poprowadzić tramwaj, którym będzie podróżował Ojciec Święty poczułem się niezwykle wyróżniony przez moich przełożonych – mojego kierownika i zarząd MPK. Dla mnie to niezwykłe wyzwanie i zaszczyt. Przecież będę prowadził tramwaj, do którego wsiądzie Ojciec Święty, którego do tej pory mogłem oglądać tylko w telewizji. A teraz będę go miał obok siebie w tym samym tramwaju. Dla mnie to niesamowita sytuacja, której nawet nie próbowałem sobie wyobrazić. W MPK pracuję od 26 lat. Swoją pracę staram się zawsze wykonywać sumiennie. Oprócz tego, że na co dzień prowadzę tramwaje, uczę także młodych motorniczych jak bezpiecznie wozić krakowian i turystów. Wybór mojej osoby do prowadzenia tramwaju, którym pojedzie Papież Franciszek jest dla mnie dodatkową nagrodą, za którą chciałbym bardzo podziękować.

Źródło: gazetakrakowska.pl
Czy zaskoczyła mnie informacja o tym, że Ojciec Święty chce na spotkanie z młodzieżą pojechać tramwajem? Powiem szczerze, że gdy oglądam relacje z przemówień i różnych wizyt Ojca Świętego, to wydaje mi się, że dla tego Papieża jest to coś naturalnego, że pojedzie tramwajem tak jak inni mieszkańcy Krakowa.

Bogdan Wietki, motorniczy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego SA w Krakowie:

Moją pierwszą reakcją na informację, że mogę poprowadzić tramwaj, w którym będzie podróżował Papież Franciszek była myśl, że na tak niezwykłe wyróżnienie chyba sobie nie zasłużyłem. Jestem przecież jednym z wielu motorniczych, którzy każdego dnia starają się dobrze wykonywać swoją pracę. Od razu też jednak pojawiła się wielka satysfakcja, bo przecież moją pracę docenili przełożeni. To całe wydarzenie, w którym będę uczestniczył jest dla mnie czymś niezwykłym, wcześniej niemożliwym do wyobrażenia. Miał rację jeden z oficerów Biura Ochrony Rządu, z którym rozmawiałem, mówiąc że tworzymy historię. Im bliżej wyjazdu na ul. Franciszkańską tym bardziej zdaję sobie sprawę z wagi tego wydarzenia. Tak naprawdę pewnie dotrze to do mnie dopiero po wszystkim. Do pracy w MPK wróciłem w 2007 roku, po 26 latach przerwy. Wracając do MPK uznałem, że to będzie taka praca, która przyniesie mi zadowolenie. I tak się stało. A tu pół roku przed moją emeryturą będę miał zaszczyt być w tym samym tramwaju, co Ojciec Święty. Nic lepszego nie mogło mnie już spotkać. Być może nawet papież Franciszek do mnie podejdzie i będę miał okazję z nim porozmawiać?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto