Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ścieżki rowerowe w Krakowie. Rowerem na ŚDM prawie wszędzie. Do Brzegów - nie

Piotr Ogórek
Lukasz Zarzycki / Echo Dnia
W tym roku w Krakowie ma powstać ok. 17 km tras rowerowych. Na razie zrobiono dziesiątą część. Część inwestycji wstrzymuje zmiana przepisów. Na ścieżki jest też mniej środków niż obiecywano.

Zaledwie 1,7 km ścieżek rowerowych (w tym 1,4-kilometrowy odcinek w ramach drogi łączącej miasto z Brzegami) powstało w tym roku w Krakowie. Łukasz Franek, wicedyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu zapewnia, że reszta z zaplanowanych 17 km zostanie zrobiona w kolejnych sześciu miesiącach.

Autor: Joanna Urbaniec

Teraz w Krakowie mamy ok. 170 km tras rowerowych. W 2014 roku wybudowano 6,9 km (m.in. na al. Pokoju, Andersa czy ul. Wielickiej). Rok temu doszło 6,3 km (np. na ul. Wadowickiej czy na zmodernizowanej al. Jana Pawła II i ul. Mogilskiej).

Plany na 2016

Nowe ścieżki mają powstać m.in. na odcinkach od ul. Teligi do Ćwiklińskiej (1,5 km za 2,4 mln zł), wzdłuż ul. Wielickiej - od ul. Jaksy do Teligi (1,65 km za 3 mln), wzdłuż ul. Opolskiej - od kładki nad Opolską do ul. Weissa oraz od ul. Sosnowieckiej do Mackiewicza (2,4 km za 3,5 mln), wzdłuż ul. Nowohuckiej i Kocmyrzowskiej - od ul. Obrońców Krzyża do ul. Bulwarowej (3,5 km, nie ma jeszcze kosztorysu) i wzdłuż ul. Zakopiańskiej - od Łagiewnik do ul. Siostry Faustyny (750 m za 500 tys. zł). W tym roku zamontowanych ma być także 800 stojaków na rowery. Teraz jest ich 1600.

Jeśli wszystkie te inwestycje zostaną zrealizowane, to będziemy mieć łącznie 182 km tras rowerowych w Krakowie. Nie jest to jednak takie pewne, ponieważ nieraz już trafiały się opóźnienia. Przykładowo trasa na ul. Wadowickiej miała być gotowa w 2013 r., a skończono ją dopiero w zeszłym.

Wymienione trasy sfinansuje budżet miast. Oprócz tego planuje się, głównie na obrzeżach, ścieżki rowerwowe współfinansowane ze środków unijnych (ponad 35 km za około 61 mln zł).

Wiślana Trasa i inne

W tym roku ma też powstać 5,5-kilometrowy odcinek na wałach Wisły - od Białuchy do mostu Wandy. To fragment ogólnopolskiej Wiślanej Trasy Rowerowej (krakowską część wyceniono na 5 mln zł), będącej szlakiem turystycznym, podobnie jak planowane Velo Prądnik (7,5 mln zł) oraz Velo Rudawa (8 mln zł). Kiedy one powstaną?

- Przetarg na odcinek na wałach Wisły jest właśnie rozstrzygany. Reszta nie później niż do 2019 roku, ponieważ inwestycje są realizowane z unijnym dofinansowaniem i wtedy muszą być rozliczone - dodaje Łukasz Franek.

Zgodnie z planami miejskimi do 2019 r. ma powstać w sumie 140 km ścieżek rowerowych (190 km, jeśli wliczymy kontra-pasy i kontraruch, czyli możliwość jazdy rowerem pod prąd).

Nowe przepisy

Część przetargów na nowe trasy nie możemy być jednak realizowanych z powodu zmiany prawa unijnego.

- W tym roku nasze założenia nie pokryły się z rzeczywistością - przyznaje Tadeusz Trzmiel, wiceprezydent Krakowa ds. inwestycji. - Zakładaliśmy, że w pierwszej kolejności będziemy korzystać ze środków unijnych. Tak się nie dzieje, bo Sejm nie znowelizował ustawy o zamówieniach publicznych.

- Na początku czerwca dostaliśmy pismo od ministerstwa rozwoju, by wstrzymać przetargi z udziałem finansowania unijnego - zaznacza Marcin Korusiewicz, dyrektor ZIKiT. Według urzędników przepisy mają być dostosowane 20 lipca. W kontekście tras rowerowych to ważne, bo dofinansowanie unijne może wynieść nawet 85 proc. Wtedy wkład miasta to tylko 15 proc.

Radny Aleksander Miszalski (PO) przypomina, że za budową ścieżek rowerowych opowiedziało się 175 tys. krakowian w referendum w 2014 r. Powołany później zespół ds. polityki rowerowej wypracował plan budowy ścieżek za 145 mln zł na lata 2015-2019. - Potem była mowa nawet o 167 mln zł. Ale w 2016 r. mamy głównie inwestycje w oparciu o środki unijne i dofinansowanie z naszego budżetu na poziomie 5 mln - dodaje radny i pyta, kiedy w dokumentach planistycznych miasta znajdzie się spora część postanowień zespołu poreferendalnego. Z planowanych na ten rok 27 mln na trasy rowerowe ostatecznie będzie o wiele mniej (na dziś ok. 10 mln zł).

Podczas Światowych Dni Młodzieży władze miasta zalecają, aby poruszać się komunikacją publiczną lub rowerem. Tym ostatnim nie dojedziemy jednak wszędzie. Łagiewniki i rejon Błoń będą strefą wyłączoną z ruchu również dla rowerzystów.

- Tam będzie zbyt dużo pieszych, więc lepiej omijać te okolice - radzi Łukasz Franek, wicedyrektor ZIKiT. W pozostałych strefach, na jakie miasto będzie podzielone podczas ŚDM, rowerem można się poruszać.

Teoretycznie pedałować możemy nawet do Brzegów, ale urzędnicy to odradzają, ponieważ nie będzie gdzie zostawić roweru. Co prawda planowano specjalne parkingi rowerowe na czas ŚDM, ale okazało się, że zajęłyby zbyt dużą przestrzeń.

Rowerem będzie można też poruszać się po wyznaczonych trasach dla pielgrzymów, oczywiście, zgodnie z przepisami. Wszystko zależy od dnia ŚDM.

Dodatkowo ma działać 300 rowerów ze starego systemu roweru miejskiego. Nowy jest opóźniony przez skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

- Mieszkańcom bardzo zalecamy rower jako środek transportu po mieście podczas ŚDM. Mogą też z niego korzystać pielgrzymi, ale dla nich będzie jednak problematyczne, aby zdobyć jakiś jednoślad - zaznacza Łukasz Franek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto