Rok temu nasze miasto odwiedziło 10 mln 50 tys. turystów. W bieżącym roku liczba ta wzrosła więc o ponad dwa miliony. Podczas pobytu w Krakowie w 2016 roku goście zostawili u nas aż 5 miliardów 400 milionów zł.
Rekordową liczbę turystów ogłoszono na XXVIII Forum Turystyki, które tradycyjnie podsumowało sezon. Badania na ten temat przeprowadziła Małopolska Organizacja Turystyczna na zlecenie Urzędu Miasta Krakowa.
- Niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem tego roku były Światowe Dni Młodzieży. Miasto doskonale sobie poradziło z tym przedsięwzięciem, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i bezpieczeństwa. Cieszymy się, że obraz Krakowa w oczach pielgrzymów, mieszkańców i mediów był tak pozytywny. To wielki sukces całego miasta, nie tylko instytucji, ale i różnych środowisk - powiedział Andrzej Kulig, wiceprezydent Krakowa ds. promocji miasta.
Z pośród 12 mln turystów, którzy odwiedzili Kraków w tym roku, 9 mln 250 tys. to nasi rodacy, a 2,9 mln goście zagraniczni. Wśród tych ostatnich najliczniejszą grupę stanowili Brytyjczycy. Ich liczba spadła jednak o ponad 13 proc. w stosunku do 2015 r. Licznie odwiedzali Kraków Niemcy (spadek o 11 proc.), Włosi (ta sama liczba), Portugalczycy i Hiszpanie (wzrost o 9,69 proc.), Kanadyjczycy i Amerykanie z USA (wzrost o 5,31 proc.), Białorusini i Ukraińcy (wzrost o 4,71 proc.), Irlandczycy i Islandczycy (więcej o 2,63 proc.), Austriacy i Szwajcarzy (wzrost o 2,58 proc.). Ogółem turystów zagranicznych było więcej o ponad 10 procent.
Wśród turystów krajowych nastąpił wzrost o 24,5 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym (najwięcej z Małopolski, Śląska, Mazowsza, Podkarpacia, Dolnego Śląska, Wielkopolski). Ogółem Kraków odwiedziło o 20,9 proc. gości więcej niż w 2015 roku (z kraju i z zagranicy).
Wśród głównych celów przyjazdu do Krakowa badani wskazali zabytki (35 proc.), wypoczynek (23,2 proc.), wizytę u krewnych (6,3 proc.), cel religijny (5,2 proc.).
W mijającym roku turyści w Krakowie wydali aż 5 miliardów 400 milionów zł. To o pół miliarda więcej niż w 2015 roku (to sumy bez kosztów dojazdu i opłaconego wcześniej noclegu). Najwięcej zostawili Norwegowie (ponad 1900 zł), Kanadyjczycy (1750 zł), Japończycy (1400 zł), Belgowie i Brytyjczycy (prawie 1000 zł). Najmniej Polacy (340 zł), Czesi i Węgrzy (odpowiednio 354 zł i 326 zł).
77 proc. odwiedzających Kraków deklaruje, że przyjedzie tu kiedyś jeszcze raz, a 94 proc. poleci Kraków swoim znajomym.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
