Czytaj też: Lechia - Wisła: mistrzowie Polski zaczynają gonić czołówkę [ZDJĘCIA]
Nowy trener Wisły odniósł się także do samego spotkania. - Wisła jest klubem, który musi wygrywać. Zdawałem sobie z tego sprawę przed przyjściem. Ciężko przejmuje się zespół w trakcie rundy, ale kto nie ryzykuje, ten nie je kawioru. Były fajne fragmenty, gdy potrafiliśmy utrzymywać się na połowie przeciwnika - opowiadał.
W następnej kolejce przed Probierzem jeszcze większe emocje. Do Krakowa przyjeżdża Lech Poznań. - Postaramy się teraz postraszyć innych - dodał po zwycięstwie nad Lechią.
Dziennikarze już od kilku dni pytają Probierza o odsuniętego od gry Patryka Małeckiego. - Trudno, żebym od razu po meczu mówił o Małeckim. Mam teraz większe zmartwienia - wyjaśnił.
W zupełnie odmiennym nastroju był opiekun Lechii. - Wisła grała bardziej dojrzałą piłkę. Widać było w meczach pucharowych, że ma dobrych piłkarzy. Nie mogę narzekać na chłopaków, że nie walczyli, ale mimo wszystko przegraliśmy mecz. Myślę, że zespół walczył, wytrzymał fizycznie do końca, ale brakuje nam zgrania - tłumaczył Paweł Janas.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?