Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pociągi na obwodnicy Krakowa, czyli będą duże zmiany w ruchu PKP

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Po wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy szybciej i częściej kursować będą pociągi aglomeracyjne z Miechowa do Krakowa
Po wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy szybciej i częściej kursować będą pociągi aglomeracyjne z Miechowa do Krakowa Andrzej Banas / Polska Press
W niedzielę na kolei zaczną obowiązywać nowe rozkłady jazdy. Dla pasażerów jest dużo zarówno dobrych jak i złych informacji

Kolejarze zapowiadają, że w końcu częściej i punktualniej zaczną kursować pociągi aglomeracyjne dowożące pasażerów m.in. z Miechowa do Krakowa. Wciąż jednak trwać będą duże ograniczenia w ruchu, związane z remontami, m.in. na trasie Kraków-Wieliczka i Kraków-Tarnów. Część składów regionalnych nie dojedzie do stacji w Płaszowie, tylko - co jest nowością - zostanie skierowana na tzw. dużą obwodnicę kolejową stolicy Małopolski.

Pociągiem pod Tatry

Na pewno korzystną zmianą, którą przyniesie nowy rozkład jazdy PKP, będzie to, że od 9 grudnia, po blisko trzymiesięcznej przerwie, ponownie zaczną kursować pociągi z Krakowa do Zakopanego. Od 17 września - w związku z remontem torów między Skawiną a Suchą Beskidzką - kolejarze wozili pasażerów na tej trasie... autobusami. - Obecny etap prowadzonej modernizacji pozwala na wznowienie - do 24 lutego - ruchu pociągów ze stolicy Małopolski pod Tatry - informuje Dorota Szalacha ze spółki PKP PLK. Najszybsze składy będą potrzebowały na pokonanie tej trasy jednak około trzech godzin.

Remont poszczególnych fragmentów linii kolejowej z Krakowa do Zakopanego potrwać ma jednak aż do 2023 roku, przez co jeszcze wiele razy wprowadzane będą na niej zmiany. Najbliższe większe utrudnienia pojawić mają się właśnie od 25 lutego do 9 marca. Wtedy całkowicie wstrzymany zostanie ruch pociągów na odcinku Kraków Płaszów - Sucha Beskidzka.

W samym Krakowie największe utrudnienia w ruchu pociągów wynikają z trwającej dobudowy dodatkowych torów dla Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej (potrwa do 2020 roku). Przez to w dni robocze, w godz. 9.50-14.20 składy PKP nie mogą obecnie przejeżdżać na odcinku Podłęże-Kraków Główny. Pasażerowie jadący pociągami regionalnymi m.in. z Tarnowa czy Bochni muszą przesiadać się - właśnie w Podłężu - do zastępczych autobusów. A pociągi z Wieliczki są w tych godzinach całkowicie odwoływane. I tak będzie przez kolejne miesiące, przynajmniej do marca, z wyjątkiem newralgicznego okresy świąteczno-noworocznego. Od 19 grudnia do 7 stycznia tych przerw w ruchu nie będzie.

Dodatkowo - ze względu na kolejne fazy przebudowy stacji Kraków Gł. oraz Kraków Płaszów (ograniczona liczbą peronów) - pięć pociągów Kolei Małopolskich (m.in. wyjeżdżający z Tarnowa o godz. 8.12) nie dojedzie do stacji Kraków Płaszów, tylko w rejonie Podłęża skręcać będzie na tzw. dużą obwodnicę kolejową Krakowa, z której w ostatnim czasie korzystały pociągi dalekobieżne. I przez Nową Hutę oraz m.in. Batowice i Prądnik Czerwony dojadą bezpośrednio do Dworca Gł. Nie zatrzymają się jednak na tych osiedlach. Jak tłumaczą w Kolejach Małoposkich (KMŁ), spowodowałoby to bowiem znaczne wydłużenie czasu przejazdy. - Gdybyśmy nie skierowali części swoich składów na trasę objazdową, istniało ryzyko, że - ze względu na ograniczenia na torach - musiałyby zostać odwołane - mówi Grzegorz Stawowy, prezes KMŁ.

Zarówno kolejarze jak i przedstawiciele urzędu marszałkowskiego przekonują, że od 23 grudnia częściej i punktualniej kursować będą pociągi aglomeracyjne m.in. Miechowa do Krakowa. Zakończą się bowiem najbardziej uciążliwe roboty (wzmacnianie torowiska) na odcinku Kraków Batowice - Słomniki. A to one były przyczyną wydłużonych postojów na stacjach pośrednich - pociągi aglomeracyjne musiały przepuszczać te międzymiastowe - i opóźnień. - Niewielkie ograniczenia w ruchu utrzymają się jedynie do 22 grudnia. Od 23 grudnia przywrócone zostanie kursowanie pociągów na tej trasie co ok. 30 minut w godzinach szczytu komunikacyjnego - informują przedstawiciele KMŁ. - Już od 9 grudnia zacznie natomiast kursować pociąg o wydłużonej trasie: Sędziszów (godz. 5.25) - Kraków Płaszów (6.44), co pozwoli zapełnić lukę w połączeniach między Krakowem Głównym a właśnie Płaszowem w godzinach 6-7 - dodają kolejarze.

W rozkładzie jazdy 2018/19 pojawi się poranny pociąg zapewniający codzienny dojazd z Krakowa do Nowego Sącza na godzinę 10.30, w weekendy, ferie oraz wakacje wydłużony zostanie do Krynicy (przyjazd o 12). W drodze powrotnej będzie wyjeżdżał z Krynicy o 17.10. Natomiast spółka PKP Intercity zwiększa liczbę kursów tzw. pociągów „ekspresowych” z Warszawy do Krakowa z 9 do 12. Z kolei pasażerowie podróżujący z Oświęcimia do Krakowa Gł. będą mieć trzy dodatkowe, bezpośrednie połączenia. W rozkładzie pojawił się m.in. nowy kurs poranny o godz. 4.58. Co ważne pociągi będą jeździć szybciej od kilkunastu do nawet ponad 25 minut w przypadku najwcześniejszego kursu o godz. 3.40 (czas przejazdy 1 godz. 43 min). Na nowy rozkład skarżą się natomiast korzystający z pociągów na trasie Bielsko-Biała - Kraków przez Kęty, Andrychów, Wadowice. Nie dość, że połączeń nie przybędzie, to jeszcze godziny odjazdów skomplikują życie wielu pasażerom. Zabraknie bowiem pociągu odjeżdżającego z Wadowic czy Andrychowa między 5 a 6 rano oraz powrotnego między 15 a 16. Pasażerowie narzekają też na brak pociągów (zastąpią je autobusy) z Zabierzowa do Krakowa między godz. 8 a 11.

Oczekiwanie na czerwiec

Przełom w ruchu pociągów w aglomeracji krakowskiej nastąpić ma nastąpić w czerwcu przyszłego roku. - Zakładamy, że wtedy postęp na naszych inwestycjach pozwoli na przywrócenie kursów pociągów z Krakowa do Balic co 30 minut (obecnie co godzinę - przyp.red.) - mówi Piotr Hamarnik z PKP PLK. Niewykluczone, że wtedy też co 30 min zaczną ponownie kursować pociągi z Wieliczki do Krakowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pociągi na obwodnicy Krakowa, czyli będą duże zmiany w ruchu PKP - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto