Po meczu Wisła - Górnik. Smuda komentuje

Po meczu Wisła - Górnik. Smuda komentuje

Smuda przyznał, że w sytuacji, w jakiej znalazła się Wisła, która musiała grać bez nominalnego napastnika, podział punktów nie jest zły.

Zobacz także:

Wisła - Górni [ZDJĘCIA Z MECZU]

- Pierwsze mecze w sezonie to zawsze jest niewiadoma. Po sparingach nie można oceniać przygotowania zespołu. To jest inne obciążenie psychiczne niż w spotkaniach o punkty. Zawsze chcemy wygrywać i dlatego będziemy szukać napastnika. Oby był z nami jak najszybciej. Wtedy nasza gra będzie zupełnie inna.

Trener Wisły ocenił występ Łukasza Garguły, który nominalnie był w meczu z Górnikiem napastnikiem.
- Łukasz dużo biegał i walczył, mimo że miał problemy z mięśniem dwugłowym - powiedział “Franz”. - Zresztą cała drużyna dała z siebie wszystko. Wszyscy walczyli z całych sił. A jeśli chodzi o Łukasza, to myślę, że już w poniedziałek będzie trenował normalnie.

Smuda wypowiedział się również na temat debiutującego w ekstraklasie Michała Nalepy: - Zagrał pierwszy raz w ekstraklasie i jak na debiut był to udany występ. Tylko od czasu do czasu miał momenty zawahania. Przytrafiły mu się również niepotrzebne straty. To był jednak jego pierwszy mecz i wierzę, że Michał może być dla nas wartościowym zawodnikiem na tej pozycji - powiedział trener Wisły.

Szkoleniowiec bronił również innego debiutanta, Ostoję Stjepanovicia. - To świetnie wyszkolony piłkarz, ale na razie ma jeszcze trochę w nogach po ciężkich przygotowaniach. Kwestią czasu jest jednak, kiedy zacznie grać bardzo dobrze - zakończył “Franz”.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+