Owsiakowa akcja znów rozgrzeje zabrzańskie serca

Już w niedzielę na zabrzańskich ulicach pojawi się 426 wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku w mieście działają dwa sztaby - w siedzibie stowarzyszenia Wielka Flota Zjednoczonych Sił (WFZS) przy ul. Dworcowej i w Gimnazjum nr 9 w Zaborzu. Pierwszy z nich, organizujący zabrzański finał WOŚP na parkingu przy CH Platan, to połączone grupy WFZS i zabrzańskiego hufca ZHP.

- Nasz najmłodszy wolontariusz ma zaledwie roczek. To dziecko jednego ze sztabowców - śmieje się Anna Tamas, szef sztabu w WFZS.

Większość miejskich placówek oświatowych wzięła udział w akcji "Dzieci - Dzieciom". W tym tygodniu organizowane w nich były dyskoteki i kiermasze, a dochód z nich do końca weekendu trafi do sztabu. W marcu podczas gali dziękczynnej uhonorowani zostaną ci, którym uda się zgromadzić najwięcej pieniędzy. Puszki są także rozstawione w niektórych sklepach, pubach i hotelach.

Po raz kolejny sztab WOŚP znajduje się również w Gimnazjum nr 9. Wśród uczniów wybrano 32 kwestujących.

- Młodzież jest bardzo chętna do udziału w tej akcji, ale niestety z każdym rokiem jest ich mniej, ponieważ klasy są znacznie mniej liczne - mówi Irena Czajka, szefowa szkolnego sztabu.

W obu siedzibach przygotowania do niedzielnego finału będą trwały do ostatniej chwili.

- Musimy wyciąć i przygotować dla wolontariuszy ok. 100 tysięcy serduszek. Na szczęście złożyliśmy już prawie 400 puszek. Jeszcze czeka nas plombowanie ich - opowiada Tamas.

Jak twierdzi szefowa sztabu, w niedzielę już o godz. 5 w okolicy ul. Dworcowej zrobi się tłoczno.

- Chociaż identyfikatory, puszki i serduszka można odbierać od godz. 6, wszyscy przychodzą wcześniej. Każdy może przyjść, o której chce, można troszkę się wyspać - podpowiada.

Gdy kwestujący wrócą do sztabów z pełnymi puszkami, rozpocznie się liczenie. Organizatorzy mają nadzieję, że do północy uda im się oddać pieniądze do banku.

Z funduszy zgromadzonych przez siedemnaście lat działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Zabrze również otrzymało wsparcie. Szpital Kliniczny przy ul. 3 Maja, Szpital Miejski, Śląskie Centrum Chorób Serca, Straż Miejska w Zabrzu i Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 12 otrzymały sprzęt o łącznej wartości 3 mln 707 tys. 478 zł.

Po pierwszym finale do Śląskiego Centrum Chorób Serca trafiły cztery pompy i echokardiograf.

Przez kolejne lata Fundacja WOŚP zaopatrywała placówki medyczne w pompy strzykawkowe, dziecięce łóżka ortopedyczno-wyciągowe, stoły operacyjne, aparaty do przesiewowych badań słuchu i wiele innych niezbędnych w szpitalach urządzeń, które uratowały życie lub polepszyły zdrowie najmłodszych.

Z kolei straż miejska i ZSO nr 12 otrzymały defibrylatory. A dwa lata temu na oddział intensywnego nadzoru internistycznego w Szpitalu Klinicznym trafiło siedem pomp insulinowych.

Warto więc również w tym roku wspomóc akcję, wrzucając choć symboliczną złotówkę do skarbonki, bowiem Owsiakowa machina, która rusza zawsze w drugą niedzielę stycznia, daje wsparcie wielu polskim szpitalom. Zabrze również taką pomoc wielokrotnie otrzymało.

Orkiestrowe imprezy rozpoczną się już dzisiaj o godz. 20 koncertem reggae w klubie Bohema. Część pieniędzy z biletów i aukcji gadżetów będzie przeznaczona WOŚP.

A co się będzie działo 10 stycznia w Zabrzu? Od południa na parkingu przy Platanie będzie mnóstwo atrakcji, m.in. pokaz grupy militarnej i prezentacja militarnego pojazdu skot. Maluchy z Zabrza i Gliwic zaprezentują swoje umiejętności w karate, a najzdolniejsi uczniowie szkół tańca będą zabawiać zgromadzonych pod sceną zabrzan.

Do dobrej zabawy najmłodszych będą zagrzewać animatorzy. Chętni będą mogli wrócić do domów z bajkowymi malunkami na twarzy. Wieczorne koncerty na pewno spodobają się młodzieży. Na scenie pojawią się zespoły Afront, Pojutrze, Basterbidon, Breg, Faliński Band, Bez Paniki oraz Bas Tajpan.

- Nie stać nas na występy wielkich gwiazd, dlatego zapraszamy fajne, alternatywne zespoły, które chcemy promować. Nie płacimy im za występ, tylko zwracamy koszty dojazdu. Wydaje mi się, że to jest uczciwe, skoro oni pomagają WOŚP poświęcając swój czas - mówi Ania Tamas.

W ciągu dnia będzie można również obejrzeć pokazy straży pożarnej i ratowników medycznych, a w godz. od 10 do 13 na placu zatrzyma się ambulans do pobierania krwi.

W niedzielę nie zabraknie również aukcji. Będzie można powalczyć m.in. o koszulkę byłego piłkarza Górnika Zabrze, Jacka Wiśniewskiego oraz o... trzech piłkarzy. Osoba, która wygra tę wyjątkową licytację zje kolację m.in. z Adamem Banasiem, piłkarzem Górnika Zabrze.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy na początku była spontanicznym happeningiem stworzonym na bazie telewizyjnego programu "Róbta, co chceta". Mózgiem całego przedsięwzięcia był Jurek Owsiak - witrażysta posiadający również uprawnienia psychoterapeuty. Szczęśliwie żonaty, ojciec dorastających córek. Swoją energią i chęcią pomagania innym ludziom doprowadził do stworzenia największego społeczno-medialnego przedsięwzięcia w historii naszego kraju. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w szybkim tempie stała się naszą sztandarową akcją charytatywną, o której z podziwem wypowiadały się takie potęgi jak Stany Zjednoczone i największe kraje europejskie.

Podczas pierwszego finału (w 1993 roku) udało się zebrać 1 mln 535 440,68 dolarów. Co roku udaje się jednak pobijać rekordy.

Do tej pory Fundacja WOŚP kupiła sprzęt medyczny za blisko 110 mln dolarów, dzięki czemu urządzenia z serduszkiem WOŚP znajdują się we wszystkich polskich szpitalach, w których leczone są dzieci.

Oj będzie się działo podczas 18. Finału WOŚP

Podczas "Letniej zadymy w środku zimy" - jak o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy mówi Jurek Owsiak - tradycyjnie będzie się działo.

W całym kraju zaplanowano koncerty połączone z licytacjami różnych przedmiotów.

Jurek Owsiak rozpocznie XVIII Finał Wielkiej Orkiestry spod Zamku w Poznaniu. Potem wsiądzie do orkiestrolotu i poleci do Warszawy, gdzie m.in. poprowadzi największy koncert na Placu Defilad (zagrają m.in. IRA, Kasia Kowalska i Ewelina Flinta) z tradycyjnym "Światełkiem do nieba", które w całej Polsce rozpocznie się o godz. 20.00.

Już po raz czwarty w dniu finału WOŚP, cała Polska dzięki wspólnemu bieganiu "Policzy się z cukrzycą". W samej Warszawie wystartuje 3045 biegaczy (wśród nich także Owsiak).

Orkiestra zagra w najwyższym i najniższym miejscu w Polsce! W ramach Karpackiego Finału WOŚP zagra w osiemnastu schroniskach (m.in. Na Hali Krupowej, Hali Miziowej oraz nad Morskim Okiem). Poprzednim razem wolontariusze pobili rekord wysokości, kwestując w Tatrach na 2014 m n.p.m. Tym razem dwójka wolontariuszy wybierze się ze skarbonkami na Rysy (o ile warunki lawinowe pozwolą). Równocześnie para wolontariuszy poprowadzi kwestę w najgłębszej polskiej depresji (Raczki Elbląskie, - 2 m n.p.m.).

Największą imprezę motoryzacyjną - Moto Orkiestrę - zorganizuje Automobilklub Polski (w Warszawie odbędą się m.in. licytacje przejazdów ze znanymi kierowcami z rajdów samochodowych).

WOŚP zagra także w wielu miejscach poza granicami naszego kraju. Po raz pierwszy przy Ambasadzie RP w Kairze. Kwesta odbędzie się naprzeciwko Sfinksa i piramidy Chefrena.

Orkiestrę można wesprzeć biorąc udział w licytacjach, w tym tej największej na stronie :

Wśród przedmiotów są m.in.: dres Marcina Gortata, rejs okrętem podwodnym, audycja prowadzona z Jurkiem Owsiakiem, koszulka z autografami piłkarzy Arsenalu Londyn, czerwony dywan z 34. FPFF w Gdyni.

Finał WOŚP transmitowany będzie w trzech telewizjach- TVP 2, CANAL+ oraz TVN.