Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy sprzęt ma pomóc chronić zdrowie krakowian

Paulina Piotrowska
Analizator widma i dwa dozymetry mają zadanie wykrywać zbyt wysokie natężenie fal elektromagnetycznych w mieście
Analizator widma i dwa dozymetry mają zadanie wykrywać zbyt wysokie natężenie fal elektromagnetycznych w mieście Małgorzata Genca
Fale, wywołane m.in. przez maszty telekomunikacyjne mogą mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Urzędnicy chcą z tym walczyć.

Miasto zarezerwowało w tegorocznym budżecie 450 tys. zł na zakup sprzętu do pomiaru fal elektromagnetycznych (PEM), które wywoływane są m.in. przez maszty telekomunikacyjne. Pieniądze zostaną przeznaczone na analizator widmo, dwa dozymetry, które będą sprawdzać natężenie fal i specjalistyczne oprogramowanie.

- Narzędzia te mają ułatwić weryfikację danych zgłaszanych przez inwestorów stacji telefonii komórkowych. Dozymetry będą do dyspozycji mieszkańców. Można je będzie wypożyczyć i sprawdzić, jakie natężenie fal mamy w domu - mówi Ewa Olszowska-Dej, dyrektor wydziału kształtowania środowiska urzędu miasta.

Do tej pory kontrolowaniem, czy natężenie fal jest zgodne z prawem, zajmował się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Nie przynosiło to jednak oczekiwanych efektów.

- Zdarza się, że kiedy wydawaliśmy pozwolenia na postawienie masztów, podawane natężenie fal było zgodne z prawem, a później było zwiększane. Nie mieliśmy możliwości, aby to sprawdzić - tłumaczy Elżbieta Koterba, zastępca prezydenta ds. rozwoju miasta.

Dodaje, że WIOŚ przed przeprowadzeniem kontroli musiał zawiadomić o niej właściciela masztu, a ten miał czas, żeby się do niej przygotować. Teraz kontrole będą przeprowadzane z zaskoczenia, nawet przez samych mieszkańców. - Będzie łatwiej złapać kogoś na gorącym uczynku - dodaje Koterba.

Rzeczywiście, wypożyczenie sprzętu i zbadanie natężenia fal w mieszkaniu nie będzie trudne. Każdy krakowianin będzie mógł sprawdzić, czy jego zdrowiu nic nie zagraża. Nie wiadomo jednak, kiedy mieszkańcy będą mogli ze sprzętu skorzystać, bo miasto nie ogłosiło jeszcze przetargu na jego zakup. W dodatku dozymetry będą tylko dwa.

- To pierwszy taki zakup, dopiero się uczymy. A chcemy wybrać jak najlepszy sprzęt - tłumaczy Olszowska-Dej.

Do dyspozycji mieszkańców będzie też ekspert w zakresie pól elektromagnetycznych, dr Barbarą Gałdzińską-Calik z Instytutu Badań Elektromagnetycznych im. Jamesa Clerka Maxwella.

- Oczekujemy na uwagi mieszkańców - mówi Barbara Gałdzińska-Calik.

Krakowianie będą mogli przyjść na dyżur i skonsultować swoje wątpliwości z ekspertem w wyznaczone środy między godz. 16 a 18. Spotkanie będą się odbywać przy ul. Brackiej 10 w Miejskim Centrum Dialogu.

Nie wiadomo jeszcze, jaki dokładnie wpływ na nasze zdrowie może mieć zbyt duże natężenie fal elektromagnetycznych.

- Na całym świecie urządzenia łączności bezprzewodowej są traktowane jako zagrożenie o nierozpoznanym jeszcze wpływie na zdrowie. Są prowadzone różne badania, ale dane są rozbieżne - mówi prezydent Jacek Majchrowski.

O czym warto pamiętać, aby nie narażać się na jeszcze większe natężenie szkodliwych fal elektromagnetycznych?

- Warto wybierać przewodowe połączenie z Internetem, wyłączać na noc telefon komórkowy czy router WiFi, których i tak wtedy nie używamy. To proste wskazówki, o których często nie mamy o nich pojęcia, a warto je stosować - zapewnia dr Barbara Gałdzińska-Calik.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto