Czytaj także:
W połowie lipca książę Adam Karol Czartoryski, fundator i prezydent Rady Fundacji Książąt Czartoryskich, zdecydował się na odwołanie wszystkich członków urzędującego wówczas zarządu.
- Nowy zarząd nie składa się z rewolucjonistów. Nie weszliśmy do Fundacji po to, by przekreślać lub zmieniać wszystkie ustalenia naszych poprzedników, to byłoby nierozsądne - podkreśla Olga Jaros, nowy prezes Fundacji.
Przed nowym zarządem sporo pracy związanej nie tylko z opieką nad "Damą z gronostajem", arcydziełem Leonarda daVinci, którego losy interesowały w ostatnim czasie media w całej Polsce, ale przede wszystkim z zakończeniem remontu Muzeum Czartoryskich.- Obecnie zrealizowaliśmy 25 proc. wszystkich prac remontowych. Teraz trwają m.in. czynności związane z wymianą dachu oraz rozbiórką i budowaniem ścianek działowych. Odbywa się także renowacja elewacji zewnętrznej - mówi Leszek Bednarz, członek zarządu Fundacji, wicedyrektor ds. technicznych.
Harmonogramy wszystkich prac rozpisane są do 30 kwietnia przyszłego roku. Do tego czasu Fundacja musi wydać niemal 20 mln zł z grantu funduszy norweskich. Jeśli nie zdąży, będzie zmuszona zwrócić grant. 30 kwietnia 2012 roku nie jest jednak datą kończącą remont Muzeum. Po tym terminie w gmachu przy ul. św. Jana 19 rozpocznie się bowiem kolejny etap prac związanych z urządzaniem galerii. - Niestety dziś nie mamy środków finansowych na to przedsięwzięcie, a potrzebujemy ok. 25 mln zł i gotowy scenariusza galerii - opowiada Bednarz.
O tym, że Fundacji brakuje pieniędzy na kontynuację remontu Muzeum, informował wielokrotnie również poprzedni zarząd. - Na pewno będziemy liczyć m.in. na wsparcie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz sponsorów. Zamierzamy skorzystać też ze środków unijnych i prawdopodobnie ponownie będziemy aplikować o grant z funduszy norweskich - mówi Olga Jaros. Zmorą zarządu pozostaje także scenariusz, od którego zależy projekt wszystkich instalacji w Muzeum.
Na razie znana jest tylko bardzo ogólna jego koncepcja. - Chcielibyśmy, by muzeum miało charakter XIX-wiecznego pałacu, by unosiła się w nim atmosfera tamtego czasu. Planem merytorycznym dotyczącym aranżacji wnętrz zajmie się specjalna komisja kustoszy MNK z pomocą specjalistów z innych instytucji. Pod ich opieką będzie 1135 metrów kwadratowych powierzchni. Na pewno powstaną przestrzenie spełniające zupełnie nowe funkcje - zdradza Janusz Czop, członek zarządu Fundacji i główny konserwator w MNK.
- Ekspozycja zbiorów Muzeum Czartoryskich ma wyglądać podobnie jak przed remontem - dodaje. Scenariusz, który ma powstać do końca tego roku, będzie obowiązywał dopiero po zaakceptowaniu go przez księcia Adama Czartoryskiego.
Natomiast najważniejszy eksponat ze zbiorów Czartoryskich, czyli "Dama z gronostajem" ma opuścić londyńską National Gallery w lutym 2012 r. Dokładny termin jej przybycia do Krakowa jest jak zwykle objęty ścisłą tajemnicą. Wiadomo jednak, że do czasu zakończenia remontu Muzeum Czartoryskich (pod koniec 2012 roku lub na wiosnę 2013 roku) dzieło mistrza renesansu zawiśnie w którymś z oddziałów MNK.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail
Danuta Stenka jest za stara do roli?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
