Miasteczko Wilanów będzie miało galerię

Osiedle mieszkaniowe, które wyrosło w pobliżu zabytkowego zespołu pałacu i parku wilanowskiego do tej pory pozbawione było infrastruktury handlowo-usługowej, a mieszkańcy luksusowych bloków po zakupy musieli wyprawiać się na Sadybę. Już za trzy lata wszystko, czego im potrzeba - od sprzętu AGD , przez ubrania po jedzenie - kupią nieopodal bloku. Trwają prace nad projektem nowej galerii handlowej, która stanie nieopodal wznoszonej Świątyni Opatrzności.

Nowe centrum, realizowane przez firmę Globe Trade Center, będzie miało 60 tys. mkw. powierzchni, co czyni je nieco większym od praskiego centrum Wileńska. Kosztować będzie zaś 250 mln euro, czyli ok. miliarda złotych.

GTC ma już doświadczenie w realizacji takich obiektów. Dziełem GTC jest warszawska Galeria Mokotów. Prowadziła też budowę Galerii Kazimierz w Krakowie i Galerii Jurajskiej w Częstochowie. Lokalizacja galerii w Wilanowie przełamie kojarzenie centrów handlowych z peryferiami metropolii i chaosem budowlanym.

Początek budowy przewidziany został na drugą połowę 2010 roku. Centrum powstanie na siedmiohektarowej działce należącej do Polnordu, właściciela terenów, na których wybudowano Miasteczko Wilanów. Jak przewidują inwestorzy, galeria przyciągnie mieszkańców południowej części miasta - Sadyby, Wilanowa i pobliskiego Konstancina. Nowoczesny obiekt przyciągnąć ma zarówno odwiedzających, jak i znane marki.

W projektach architekta Guya Perry'ego, pomysłodawcy stworzenia na polach wilanowskich nowoczesnego osiedla mieszkaniowego, miasteczko miało być przyjazną mieszkańcom przestrzenią miejską, z mnóstwem zieleni, pasażami handlowymi i miejscami do spacerów. Rzeczywistość jaskrawo odbiega jednak od planów. Budowa ratusza dzielnicy Wilanów stanęła kilka lat temu, zamiast deptaków spacerowych mamy zamknięte kwartały betonu. Parkingi podziemne nie pozwalają na posadzenie wysokiej zieleni. Budowa trwa już 10 lat, a przestrzeń nadal ma charakter tymczasowy.

Miasteczko Wilanów miało przypominać Żoliborz, a stało się blokowiskiem o nienagannej architekturze. Warszawiacy, którzy zdecydowali się tu zamieszkać, traktują je jako miejsce do spania.

Kolejnym obiektem kojarzonym z polami wilanowskimi jest powstająca Świątynia Opatrzności. Projekt prof. Marka Budzyńskiego, który zwyciężył w konkursie i zakładał stworzenie kościoła pod wielkim zielonym kopcem ze szklanym doświetleniem, nie doczekał się realizacji. Budowniczy realizują pomysły architektów pracowni Szymborski&Szymborski. Sama konstrukcja i rozwiązania przestrzenne zaproponowane przez architektów są jednak ciekawe i wkomponowują się w przestrzeń.