Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MediaTory 2010 rozdane! [zdjęcia]

Redakcja
Studenci dziennikarstwa z całej Polski nagrodzili najlepszych dziennikarzy. Na gali w Auditorium Maximum UJ Tomasz Sekielski, Anita Werner i Martyna Wojciechowska odebrali statuetki MediaTory 2010.

Zobacz nominacje MediaTory 2010


Studenckie Nagrody Dziennikarskie MediaTory to plebiscyt, w którym studenci dziennikarstwa z publicznych uczelni doceniają swoje autorytety. Dzięki plebiscytowi, przyszli dziennikarze z całej Polski mają szansę nagrodzić tych ludzi mediów, którzy kierują medialną lokomotywę na najwłaściwsze - z punktu widzenia przyszłego redaktora - tory.

O tym, do kogo powędruje statuetka MediaTorów 2010, zdecydowało blisko 7500 studentów kierunku dziennikarstwa oraz komunikacji społecznej z całej Polski.  Prawo do typowania zwycięzców mają studenci z Uniwersytetu Szczecińskiego, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Uniwersytetu Łódzkiego, Warszawskiego, Wrocławskiego, Opolskiego, Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Politechniki Koszalińskiej oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Na uroczystej gali, 4 grudnia, wręczono statuetki w 9 kategoriach: NawigaTOR, ProwokaTOR, AkulmaTOR, TORpeda, DetonaTOR, PromoTOR, InicjaTOR, ReformaTOR i AuTORytet.  

Do Krakowa przyjechali ci, którzy według studentów prezentują najwyższe standardy swojej pracy. Doceniono nie tylko medialnych weteranów, ale także debiutantów, którzy kierują medialną lokomotywę na najwłaściwsze tory.

- Te nagrody miały być po coś, miały powiedzieć dziennikarzom: pracujcie tak, żebyśmy my, studenci dziennikarstwa mieli na kim się wzorować - mówi Marcin Sikorski, założyciel MediaTorów. - To odpowiedzialne zadanie, a MediaTory zostały stworzone po to, żeby wskazywać tych, którzy wypełniają je najlepiej - dodaje.

Nagrodzeni

NawigaTORem 2010 został Piotr Zaremba, za pokazywanie polityki od poszewki, skrupulatną analizę decyzji władzy i precyzyjne wyjaśnianie niuansów, które wpływają na obraz naszej sceny politycznej. - Dziś politycy mniej przejmują się słowem pisanym, niż kiedyś, bo dziennikarz już nie jest im tak naprawdę potrzebny do komunikacji z wyborcą - powiedział laureat, odbierając statuetkę.

TORpedą 2010 okazał się Krzysztof Skórzyński, reporter Faktów TVN - Nie, nie wierzę - powiedział, wchodząc na scenę. - Ta nagroda jest dla wszystkich dziennikarzy TVN, jest dowodem na to, że zdaliśmy egzamin. Dziennikarz nagrodzony został za szybkość i rzetelność, za materiały po katastrofie smoleńskiej, w których wyróżniał się nie tylko nienagannym warsztatem, ale i pełnym wyczucia podejściem do tematu i bohaterów.

Tomasz Patora, reporter Uwagi TVN otrzymał tytuł DetonaTORa, za odkrycie nieetycznych metod cenionego polskiego seksuologa, który w czasie badania molestował swoje pacjentki. Temat poruszono w materiale "Molestuje pacjentki, zamiast je leczyć".

AkumulaTORem jest Martyna Wojciechowska, bo w swoim programie "Kobieta na krańcu świata" pokazuje, jak żyje się w najodleglejszych zakątkach Ziemi, zawsze z  uśmiechem i kosmiczną dawką energii. - Wow! Jestem pod wrażeniem - nie kryła zaskoczenia nagrodą. - Sądzę, że to nie jest nagroda za program, a za upór. Swój pierwszy program zrobiłam za własne pieniądze, własną kamerą. Według praw nauki, trzmiel nie ma prawa latać, bo jest za ciężki, ma za małe skrzydła. Problem polega na tym, że trzmielowi nikt nie powiedział, że nie powinien latać. Jestem właśnie takim trzmielem, osobą, która każdego dnia przesuwa swój horyzont - dodała dziennikarka.

Tytułem PromoTOR, za akcję "Krótka piłka - zapytaj kandydata", dzięki której każdy internauta mógł zapytać kandydata na prezydenta, za pokazanie, że nasz głos równa się dziś głosowi dziennikarza, nagrodzono redaktorów TVN24 i Onet.pl.

ProwokaTORem został Tomasz Sekielski z TVN. Doceniono jego film dokumentalny "Władcy Marionetek". Dziennikarz prowokuje w nim do myślenia, ile znaczą słowa w świecie polityki. - Tytuł zmusza do zastanowienia, kto jest tak naprawdę władcą, a kto marionetką. Czy władcą są politycy, a marionetkami wyborcy, czy może to piarowcy mają władzę nad politykami? - mówił Sekielski. To już druga statuetka MediaTora w pracy dziennikarskiej reportera.

Anita Werner i Paweł Siennicki otrzymali nagrodę InicjaTOR, za cykl wywiadów w dzienniku Polska The Times, za niesamowitą atmosferę, wyszykane, niesztampowe  pytania, odwagę i przywracanie ochoty do interesowania się polityką. - Bardzo dziękujemy za to wyróżnienie - mówiła Anita Werner. - Podczas tych wywiadów często rozwiązują się krawaty, ciasno zapięte marynarki się rozluźniają, a taka praca w gazecie jest zupełnie inna niż w telewizji - przyznała dziennikarka.

ReformaTORem w tym roku został Janusz Weiss z Radia Zet, za wieloletnią audycję "Dzwonię do pana/pani w bardzo nietypowej sprawie", za to, że przez telefon potrafi zdziałać więcej, niż wielu dziennikarzy osobiście, a w swojej audycji już od 20 lat obnaża niekompetencje urzędników i wykpiwa absurdy polskiej rzeczywistości. Dziennikarz nie mógł pojawić się w Krakowie, ale podczas gali przeprowadzono z nim rozmowę na żywo, inforując go o wygranej, zaczynając od słynnego zdania: Dzwonię do pana w bardzo nietypowej sprawie. - O masz! - skomentował Weiss wyróżnienie. - Nie mogłem przyjechać, bo dopadła mnie grypa, ale dziękuję za nagrodę. Redakcja uważała, że to jest audycja skierowana do osób starszych, a tu proszę, studenci też jej słuchają - dodał zaskoczony dziennikarz.

Ostatnią, ale najważniejszą nagrodę AuTORytet otrzymał Wojciech Mann. Dziennikarz również nie mógł pojawić się na gali, ale połączono się z nim przez skype i przeprowadzono rozmowę wideo. - Narażam na szwank swój AuTORytet, bo nawet nie przyjechałem odebrać nagrody, więc jeśli uznacie za konieczne pozbawić mnie statuetki, to oczywiście nie będę protestował, ale będzie mi starsznie smutno - żartował. - Moja nieobceność nie wynika z tego, że mi się nie chciało, ale jest to zakaz opuszczania koszar - dodał. Na pytanie studenta, co go bawi, Wojciech Mann dopowiedział po chwili namysłu: - Najbardziej się śmiałem, jak mój kot się potknął. A tak poważnie, to śmieszą mnie rzeczy niespodziewane, lubię żart w wykonaniu mistrzów Tuwima, Słonimskiego, Woodego Alena. Wojciech Mann został nagrodzony m.in. za autentycznośc, za to, że ciągle jest taki sam, bez względu na to, czy prowadzi program, mówi o muzyce, czy rozmawia przez komunikator. Przyznał, że nie jest dziennikarzem muzycznym, a jedynie miłośnikiem muzyki, a to, że ma możliwość mówienia o niej jest prawdziwym szcześciem w jego dziennikarskiej pracy.

Pomysł organizacji MediaTorów powstał w Kole Naukowym Studentów Dziennikarstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego w 2006 roku. Za koordynację Plebiscytu oraz organizację uroczystej Gali rozdania statuetek MediaTorów 2010 odpowiedzialny jest zespół studentów dziennikarstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego.


Zobacz także:



Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Rozkład MPK | Wyniki Lotto |
Baseny i kąpieliska | Hot spoty | Plan miasta
| Kina w Krakowie | Pogoda w Krakowie
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto