Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Masz mieszkanie komunalne? Ujawnisz zarobki!

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
W Krakowie jest około 14 tysięcy mieszkań komunalnych
W Krakowie jest około 14 tysięcy mieszkań komunalnych Michał Gąciarz
Wkrótce samorządy będą mogły weryfikować, jak powodzi się mieszkańcom gminnych lokali. Jeśli urosły im pensje - wzrośnie i czynsz

Prawdziwa rewolucja obejmie już wkrótce lokatorów mieszkań komunalnych w całej Polsce. Ich dochody będą cyklicznie weryfikowane. Ma to pozwolić na podniesienie czynszu bogatszym najemcom i wyeliminowanie sytuacji, które przeczą idei mieszkań komunalnych jako tych dla osób mniej zamożnych. Jeśli ktoś przekroczy próg dochodowy ustalony przez gminę dla osób ubiegających się o mieszkanie komunalne - dostanie podwyżkę czynszu. W Krakowie jest ok. 14 tys. lokali komunalnych.

Nowe regulacje wprowadza nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Wchodzą one w życie 21 kwietnia.

Lokatorzy pokażą swoje dochody

W Polsce jest obecnie ok. 868,5 tys. mieszkań komunalnych, w których - według szacunków - mieszka ok. 3 mln Polaków. Wśród najemców są zarówno najbardziej potrzebujący, którzy czekali na lokum po kilka lat, jak też rodziny, które byłoby stać na wynajmowanie mieszkania na wolnym rynku. Nowe prawo ma to właśnie zmienić, jednocześnie m.in. skracając czas oczekiwania na mieszkanie komunalne. Przyczyni się do tego regularne sprawdzanie zamożności wynajmujących. Znowelizowane przepisy ustawowe, które o tym mówią, wchodzą w życie 21 kwietnia.

Gmina - nie częściej niż co 2,5 roku - będzie weryfikować spełnianie przez najemców (przy czym nie dotyczy to umów najmu lokalu socjalnego) kryterium dochodowego ustalonego przez nią dla osób ubiegających się o mieszkanie komunalne. Wyśle pisemne żądanie, a najemca będzie musiał w ciągu miesiąca złożyć deklarację o majątku, prawach do nieruchomości mieszkalnych i dochodach z trzech miesięcy wstecz. Ci, którym urosły pensje, zaczęło się lepiej powodzić i przekroczą ustalony przez gminę próg dochodowy, dostaną podwyżkę czynszu. Jeśli średni miesięczny dochód na osobę przekroczy kryteria zawarte w uchwale rady gminy, to czynsz będzie mógł zostać podwyższony o kwotę tej nadwyżki. Przy czym nowy czynsz nie może przekroczyć w skali roku 8 procent tzw. wartości odtworzeniowej lokalu.

Jeśli najemca na podwyżkę się nie zgodzi, będzie to oznaczało rezygnację z przysługującego mieszkania komunalnego. Lokal traci również, jeśli okaże się, że ma prawo do innego mieszkania czy domu.

Samorządy na to czekały

Nowe przepisy mają pozwolić na podniesienie czynszu bogatszym najemcom i wyeliminowanie sytuacji, które przeczą idei mieszkań komunalnych jako tych przeznaczonych dla osób mniej zamożnych. Kolejka do mieszkań komunalnych ma szansę się skrócić.

W stolicy Małopolski jest około 14 tysięcy lokali komunalnych. W tym roku propozycję objęcia mieszkań otrzyma 263 oczekujących widniejących na liście.

- Samorządy od dawna postulowały weryfikację dochodów lokatorów mieszkań komunalnych. Bo przecież jest to niesprawiedliwe, żeby ktoś mający znaczący wzrost dochodów płacił dalej stosunkowo niski czynsz - mówi nam Bogusław Kośmider, wiceprezydent Krakowa ds. obsługi mieszkańców. - I jest to w ustawie sensownie rozwiązane, bo gdy następuje weryfikacja, nie wyrzuca się obywatela z mieszkania, tylko płaci on nowy czynsz, wyliczony według specjalnego algorytmu. Głównym elementem tego algorytmu jest dochód gospodarstwa domowego z ostatnich trzech miesięcy.

Obawy i protesty

Szczegóły nowych regulacji krytykują środowiska lokatorskie. W Warszawie Komitet Obrony Praw Lokatorów zaplanował na 9 lutego protest pod Sejmem.

- Nie jesteśmy przeciwni weryfikacji dochodów - zaznacza Jakub Żaczek z Komitetu. Wskazuje natomiast, że nowe przepisy najbardziej uderzą nie w bogatszych, lecz tych lokatorów, którzy przekraczają kryterium dochodowe niewiele. - Jest przepis ograniczający wysokość podnoszonego czynszu do 8 proc. stawki odtworzeniowej. Jeśli ktoś będzie zarabiał aż tyle, że przekroczy kryterium dochodowe i trafi w pułap ośmiu procent, to wszystko, co będzie zarabiał ponad to, nie będzie liczone do czynszu - tłumaczy Żaczek. - Czyli osoby zarabiające 10 tys. zł będą płacić ułamek swojego wynagrodzenia. A ci, którzy o 100 zł przekraczają kryterium dochodowe, będą płacić w stosunku do swojego wynagrodzenia najwięcej: czynsz pochłonie nawet - jak wyliczyliśmy - ponad 40 procent ich dochodu.

W Krakowie organizacje broniące praw lokatorów na razie nie zapowiadają protestów. Ale nie brak pytań i obaw. Dorota Wnęk, wiceprezes Stowarzyszenia Krakowska Grupa Inicjatywna Obrony Praw Lokatorów, zwraca uwagę na to, że wiele osób nie zarabia regularnie co miesiąc tych samych pieniędzy. - Rynek pracy jest dynamiczny. Przez kilka miesięcy mogę zarabiać tysiąc złotych, a później pięć tysięcy. Czy to będzie oznaczało, że jeśli tymczasowo przekroczę próg finansowy, to miasto podniesie mi czynsz, a później go obniży? - pyta Dorota Wnęk.

Wiceszefowa stowarzyszenia zwraca jednocześnie uwagę na to, że w Krakowie jest bardzo mało mieszkań komunalnych. - Przykładowo w Wiedniu 60 procent wszystkich mieszkań to lokale komunalne, a u nas jest ich jedynie około 14 tysięcy. To w żadnym stopniu nie wystarcza na zaspokojenie potrzeb mieszkańców Krakowa - zauważa Dorota Wnęk.

Co do kwestii obniżek, są dobre wiadomości: ustawa mówi, że jeżeli w okresie obowiązywania podwyższonego już czynszu dochody najemcy spadną, może on - nie wcześniej niż po upływie 6 miesięcy od dnia podwyżki - wystąpić o ponowne ustalenie wysokości czynszu stosownie do aktualnie osiąganych dochodów.

Analiza wyjaśni

Samorządy mają dwa lata - od kwietnia br. - na dostosowanie lokalnego prawa do zmienionych przepisów. Krakowski magistrat zlecił już analizę zmian w ustawie. Pojawiły się bowiem np. dwie sprzeczne opinie na temat tego, kto będzie musiał „wyspowiadać się” gminie z dochodów i powinien liczyć się z podwyżką. Jedna z interpretujących ustawę osób stwierdziła, że dotyczy to tylko nowych najemców, zawierających umowy po 21 kwietnia, a inna - że również obecnych lokatorów.

Trwają prace nad pakietem nowych uchwał dotyczących zasad wynajmu. - Po 21 kwietnia chcemy je pokazać radnym - mówi wiceprezydent Kośmider.

Od czego zależy czynsz w mieszkaniach komunalnych
* Opłaty wzrastają wraz z wygodami. W Krakowie jest ok. 14 tys. mieszkań komunalnych. Najmniej za wynajem takich lokali płacą lokatorzy mieszkań w złym stanie technicznym, położonych poza centrum Krakowa. Nie bez znaczenia jest również usytuowanie lokalu względem drogi szybkiego ruchu czy torowiska. W obu przypadku opłaty będą niższe. Rachunki wzrastają natomiast wraz z pojawiającymi się wygodami. Osobne wejście do mieszkania, podłączenie do miejskich sieci wodociągowych i ciepłowniczych czy ilość światła wpadająca przez okna podnosi stawki czynszu. Ważne jest także czy mieszkanie posiada dodatkowe pomieszczenia np. piwnicę. Gmina Miejska Kraków - jako wynajmujący - ponosi koszty związane z utrzymaniem danego mieszkania.

(BAN)

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Śmierć Pawła Adamowicza jednoczy kraj, Polacy mówią "Stop Przemocy!"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Masz mieszkanie komunalne? Ujawnisz zarobki! - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto