Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krótki wywiad: policja ekologiczna dzwoni i pyta „czy pan zrobił coś złego?”

Tomasz Borejza
Inspekcja Ochrony Środowiska to być może najbardziej barejowska z polskich instytucji. Ta przez lata działała głównie teoretycznie, co jednak – zgodnie z głośnymi zapowiedziami – miało się w tym roku zmienić. Nowe uprawnienia i podwyżki miały bowiem zmienić źle działający urząd, w świetnie działającą policję ekologiczną.

O tym, jak działa nowa policja ekologiczna opowiedział nam Bartosz Lisowski ze Skawińskiego Alarmu Smogowego. „Dowiedzieliśmy się, że WIOŚ zwrócił się do firmy, którą i my i on podejrzewał o źródło fetoru z pytaniem, czy doszło w tych dniach do jakiegoś zdarzenia, które może odpowiadać za emisję fetoru.

Firma zaświadczyła, że żadnej awarii nie było, nie było żadnej emisji niezorganizowanej. W związku z tym to nie oni” opowiadał, a całą rozmowę obejrzycie tutaj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Krótki wywiad: policja ekologiczna dzwoni i pyta „czy pan zrobił coś złego?” - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto