Zostawiła go na chwilę przywiązanego do barierek w pobliżu placu Centralnego, a kiedy po niego wróciła, psa już nie było. Dyżurny przekazał kobiecie informację, iż zgłoszenie kradzieży należy złożyć na komisariacie Policji, ale poprosił o dokładny opis zwierzaka. Informacje o nim przekazał wszystkim strażnikom patrolującym miasto.
Po kilkunastu godzinach dotarła do nowohuckiego oddziału informacja od załogi karetki pogotowia, że w pobliżu jednego z bloków na osiedlu Zgody znajduje się – odurzony alkoholem – mężczyzna, który ma na smyczy psa, prawdopodobnie nie będącego jego własnością.
Wysłany na miejsce patrol ocenił, że może to być poszukiwany wilczur (miał na sobie charakterystyczną obrożę z danymi właściciela).
Pies wrócił do uradowanej mieszkanki Nowej Huty, natomiast mężczyzną zajmie się teraz sąd.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?