- Kraków to kolebka polskiego sportu olimpijskiego, a także miejsce, które uniesie organizację imprezy tej rangi - mówi prof. Szymon Krasicki, jeden z inicjatorów pomysłu organizacji igrzysk w 2022 roku w Krakowie. - W powstającej hali w Czyżynach będzie można przeprowadzić zawody na lodzie, natomiast bliskość Zakopanego pozwoli na organizację konkurencji na śniegu.
Kraków miałby także współpracować ze Słowacją, gdzie odbywałyby się m.in. zawody w narciarstwie alpejskim.
Według pomysłodawców, za kandydaturą Krakowa przemawia też bliskość lotnisk w Balicach, Pyrzowicach oraz w Popradzie.
Organizacja Zimowych Igrzysk to koszt ponad 1,5 mld zł, jednak w opinii radnych, zainwestowane pieniądze zwrócą się z nadwyżką w postaci promocji miasta na świecie. Organizacja igrzysk stanowiłaby także silny bodziec do rozwoju miasta.
- Szacujemy, że Kraków musiałby ponieść 20 procent całkowitych kosztów związanych z organizacją olimpiady - mówi Wojciech Wojtowicz z PO.
Na początek miasto musi zebrać 150 tys dolarów opłaty aplikacyjnej. Komisja budżetowa pozytywnie zaopiniowała pomysł.
Od czwartku, prezydent Jacek Majchrowski ma podjąć działania, które umożliwią miastu kandydowanie w roli gospodarza igrzysk. Organizację działań komitetu aplikacyjnego powierzono Jagnie Marczułajtis - Walczak, posłance i snowboardzistce.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?