Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków wbrew statystykom ma milion mieszkańców

Anna Agaciak
WOJCIECH MATUSIK
Choć statystyki wskazują, że Krakowowi ubywa mieszkańców, urzędnicy i demografowie przekonują, że to milionowe miasto. Wynik podnoszą nam mieszkańcy "ukryci", czyli niezameldowani.

Od 2007 roku, kiedy stolica Małopolski zdeklasowała Łódź i objęła 2. pod względem liczby ludności pozycję w kraju (było wtedy 756.529 krakusów), ubyło z naszego miasta 11.359 osób! Wielu wyprowadziło się do gmin ościennych. Nie straciliśmy jednak 2. miejsca.

Okazuje się, że Łódź wyludnia się szybciej. Na początku roku łodzian było 743,5 tysiąca, i co kwartał ubywa ich od 1,5 do 2 tysiąca...

Krzysztof Jakubik, dyrektor Urzędu Statystycznego w Krakowie radzi, aby zadać pytanie, kim jest mieszkaniec miasta. Czy ten, kto ma w dowodzie wpisany meldunek w Krakowie, czy ten, który tu rzeczywiście przebywa.

- Choć osób zameldowanych w Krakowie mamy ok. 745 tys., to do liczby mieszkańców dodałbym także 165 tys. osób, które się wyprowadziły z miasta na wieś. Codziennie przyjeżdżają jednak do pracy, robią tu zakupy i chodzą do kin, a ich dzieci uczą się w krakowskich szkołach - mówi dyrektor Jakubik. - Nie możemy też zapomnieć o studentach. Jest ich ok. 180 tys., z czego 80 proc. przyjeżdża do Krakowa z kraju i zagranicy.

Pamiętać też trzeba, że obowiązek meldunkowy od dawna nie jest w Polsce przestrzegany, więc mamy też kilkadziesiąt tysięcy osób niezameldowanych.

Według prof. Jolanty Kurkiewicz, z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, która przygotowała prognozę demograficzną dla Małopolski do 2030 roku, szanse, że oficjalnie staniemy się miastem milionym są. Kiedy? - To długa droga, nie chcę wróżyć z fusów - śmieje się pani profesor.

Po pierwsze, jako jedno z nielicznych miast Polski mamy dodatni przyrost naturalny, czyli rodzi się nas więcej, niż umiera. - Przybywa więc krakusów siłami biologicznymi - mówi profesor i podkreśla, że również saldo migracji ma Kraków dodatnie, czyli więcej osób do miasta przyjeżdża, niż z niego wyjeżdża.

Anna Broś-Milc, z-ca dyrektora wydziału administracji Urzędu Miasta Krakowa, przyznaje, że nieformalnie miastem milionowym już jesteśmy. - Takie dane nam wychodzą przy wyborach, kiedy do urzędu przychodzą niezameldowani, dopisując się do rejestru wyborców - zdradza. Władze miasta zapewniają, że pod kątem milionowego miasta rozwija się infrastruktura.

- Budujemy drogi, tory tramwajowe, rozbudowujemy sieć wodociągów i kanalizacyjną, Miejskie Przedsiębiorstwo Ciepłownicze rozwija sieć ciepłociągów - wymienia Wiesław Starowicz, wiceprezydent Krakowa ds. infrastruktury.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto