Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Tej zimy na ulice wysypano ponad 19 tys. ton soli

Piotr Ogórek
Ulice, chodniki i samochody białe od śniegu „podziwialiśmy” jeszcze na początku tego tygodnia
Ulice, chodniki i samochody białe od śniegu „podziwialiśmy” jeszcze na początku tego tygodnia Fot. Andrzej Banaś
Tej zimy wysypano na ulice już 19 tysięcy ton soli. Liczba zapewne wzrośnie, bo to dane do końca lutego.

Zima praktycznie już się skończyła, ale jeszcze na początku tego tygodnia widzieliśmy skutki walki z nią, w postaci ton soli zalegających na ulicach, chodnikach i samochodach. Tej zimy na ulice wysypano największą ilość soli drogowej od kilku lat. Także tegoroczne koszty utrzymania zimowego były wyższe niż w latach ubiegłych.

- Też zwróciliście uwagę na tą ilość soli zalegającą na ulicach, na trawnikach, chodnikach? Co z tym będzie? - pytała się Pani Monika na początku tygodnia. Rzeczywiście, w trakcie trwających dwa tygodnie mrozów - pod koniec lutego i na początku marca, krakowskie ulice były białe. Ale bynajmniej nie od śniegu, tylko właśnie od soli. Białe były samochody, chodniki i ulice. Sól drogowa powoduje ich niszczenie. Taka jest jednak praktyka Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, gdy temperatury znacznie spadają. Problem w tym, że sól była sypana także, gdy temperatura wzrastała. Znikała stopniowo w tym tygodniu, głównie dzięki opadom deszczu.

- Jezdnie dróg krajowych, wojewódzkich, powiatowych oraz gminnych, po których prowadzona jest komunikacja miejska, utrzymywane są „na czarno” przy użyciu soli drogowej. Pozostałe drogi gminne, a także drogi wewnętrzne, osiedlowe mają być utrzymane „na biało” czyli odpłużamy luźny śnieg i posypujemy mieszanką materiału szorstkiego jak np. piasku z dodatkiem 10 proc. soli drogowej na odcinkach decydujących o warunkach ruchu, czyli w obrębie skrzyżowań czy wzniesień - mówi Piotr Odorczuk, rzecznik MPO.

Tej zimy (do końca lutego) wysypano na ulice już ponad 19 tys. ton soli. Rok temu było to 16 tys. ton, a w poprzednich latach 11-12 tys. ton. Ostatni raz więcej soli wysypano w zimie 2012/2013 - ponad 36 tys. ton. Wzrosły także koszty zimowego utrzymania. Tej zimy sięgnęły już ponad 26 mln zł. To o 3 mln więcej niż rok temu i o 10 mln więcej niż w dwie wcześniejsze zimy.

Tegoroczna liczba ton wysypanej soli i koszty zimowego utrzymania zapewne wzrosną, bo sól sypano jeszcze na początku tego tygodnia.

- Ilość wysypanej soli oraz koszt zimowego utrzymania miasta są wprost zależne od panujących w danym sezonie zimowym warunków pogodowych - zaznacza Piotr Odorczuk.

Sól drogowa jest szkodliwa dla gleby i roślin, a także dla naszych czworonogów - może powodować rany psich łap. Po deszczu wraz z wodami opadowymi spływa do kanalizacji, ścieków, a potem do Wisły (mowa o składnikach soli, które są słabo oczyszczane). Ale ma podstawową zaletę. Jest tania. Jeden 20-kilowy worek kosztuje kilkanaście złotych. Inne substancje, które można stosować w zimie - pochodne cukrów - kosztują kilka lub nawet kilkanaście razy więcej.

ZOBACZ KONIECZNIE:

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto