Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Seria awarii na torowiskach. Pasażerowie marznęli na przystankach

Redakcja
Andrzej Banaś
Wczorajszy komunikacyjny paraliż miasta to efekt kilku poważnych awarii, do jakich doszło rano na krakowskich torach.

Autor: Joanna Urbaniec

Pasażerowie marznący na przystankach, brak napięcia w sieci trakcyjnej, zepsuty tramwaj, uszkodzona zwrotnica, dwa wykolejone „krakowiaki” i spore opóźnienia w kursowaniu miejskiej komunikacji - to efekt serii awarii, do jakich doszło w poniedziałkowy poranek w Krakowie.

Godzina 7.05, rondo Kocmyrzowskie. „Krakowiak” linii 52, jadący z osiedla Piastów w kierunku Czerwonych Maków, wypada z szyn. Z tego powodu tramwaje nie kursowały ulicą Bieńczycką w kierunku ronda Czyżyńskiego. Pojazd dodatkowo przyblokował przejazd dla samochodów. Tuż przed godziną 10 wciąż niemożliwy był skręt z ul. Andersa w ul. Bieńczycką. Ruch udało się całkowicie przywrócić dopiero po godzinie 10.

Tramwaje do Bronowic często stają. Krakowianie mają dość awarii

- Trudno na razie powiedzieć, co były przyczyną wykolejenia - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK. Wszystko wskazuje jednak na to, że tramwaj wypadł z szyn ze względu na fatalny stan torowiska w tym miejscu. O remoncie tego fragmentu torów mówi się od dawna, ale Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu nie ma na razie pieniędzy na wymianę szyn.

Wykolejenie „krakowiaka” było początkiem serii problemów. O godzinie 7.15 awarii uległ tramwaj linii nr „7” w pobliżu przystanku Dworzec Towarowy. - Utrudnienia w tym miejscu trwały około pół godziny - wyjaśnia Gancarczyk. Tramwaje ruszyły dopiero tuż przed godz. 8.

Chwilę później, o 8.20, nastąpiła już „tradycyjna” awaria na trasie do Bronowic Małych. Po raz kolejny zabrakło napięcia w sieci trakcyjnej, a część tramwajów utknęła na torach. MPK na odcinku od Bronowic Małych do pętli Widok wprowadziło komunikację zastępczą.

Tylko od 14 października do końca zeszłego roku z powodu awarii trakcji tramwaje na odcinku od Teatru Bagatela do Bronowic stawały aż 10 razy.

- To już kolejny raz! Kiedy ktoś wreszcie zrobi z tym porządek? Przez te awarie ludzie muszą maszerować do centrum na mrozie - irytuje się Stanisław Merc, mieszkaniec Bronowic Małych. Zdenerwowanie krakowian jest uzasadnione. W Bronowicach mieszka ponad 23 tys. osób. Spora część z nich korzysta z komunikacji tramwajowej, która zapewnia szybki dojazd w okolice Rynku Głównego i innych rejonów miasta. To jedyna nitka tramwajowa łącząca Bronowice ze ścisłym centrum, która przewozi również pasażerów z części Krowodrzy. Wczorajszą awarię udało się usunąć dopiero po kilku godzinach.

Podobną usterkę, związaną z brakiem napięcia, zanotowano na terenie zajezdni Podgórze.

Z kolei przed godziną 9.30 zablokowany został przejazd od Korony przez ul. Krakowską i Stradom w stronę Poczty Głównej. Tramwaje skierowane zostały na trasy objazdowe przez Starowiślną. Utrudnienia trwały kilkanaście minut. Wszystko z powodu problemów ze zwrotnicą.

O godzinie 16.30 znów doszło do wykolejenia tramwaju. Tym razem na al. Solidarności. Tramwaje były kierowane objazdami przez ulicę Kocmyrzowską i Ptaszyckiego.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto