Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: przetestowaliśmy świąteczne mazurki [VIDEO]

Redakcja
Janek Hubrich
Z mazurkiem jest sprawa prosta. Jak bułka z masłem. Ma być cieniutki, na palec grubości, ciasto obowiązkowo kruche, przełożone orzechami, rodzynkami czy marcepanami. No i niemiłosiernie słodkie. Nasi eksperci zębów nie żałowali. Sprawdzali sumiennie, kto najlepiej piecze mazurka w Krakowie - pisze Anna Górska.

Zacznijmy od teorii. Ale proszę się nie zrażać. Przepis na tradycyjnego mazurka jest krótki jak letnia noc. W jednym, maksymalnie dwóch zdaniach zmieścimy się idąc za "Gospodynią Doskonałą", książką kucharską, która ukazała się w Poznaniu w 1889 r.

A więc "Gospodyni" przekonuje, że ciasto na mazurka to wymieszane mąka, jajka, masło. Posypuje się go rodzynkami, orzechami, migdałami tłuczonymi lub kruszonką. Wkłada potem na blachę, wsuwa do pieca niezbyt gorącego. Kropka. Ciasto gotowe. Zapraszamy do degustacji.
Zasady naszego testowania nie zmieniają się już od lat. Eksperci dostają w ciemno mazurki. Nie wiedzą, z której cukierni pochodzą. Degustują, komentują, oceniają (od 1 do 5 punktów), a na koniec sumują oceny i przyznają miejsca.

Najpierw te smutne momenty, czyli dlaczego mazurek od Kameckich (ul. Starowiślna 46) zajął ostatnie miejsce. Bo Mieczysław Czuma się go bał. I to nie żart. - Tyle kolorów i dekoracji na jednym malutkim mazurku. Może zostawimy go na testowanie tortów weselnych? Tam by na pewno wygrał - kręcił głową krakauer. Patrycja Durska może by i wybaczyła mu ten kiczowaty wygląd. Ale powidła tyle miał, że już innych smaków nie wyczuła. - Tak nie może być! Przesłodzony - powiedziała surowo aktorka. Ale że dziewczyna ma dobre serce, do zdjęcia pozowała właśnie z tym najbardziej kolorowym mazurkiem.

"Warszawiak" od Bliklego (ul. św. Jana 12) dostał trzecie miejsce. Mamy nadzieję, że owa wysoka nota w Krakowie to dla nich wielki zaszczyt. Honor "warszawki" uratował Makino ze Zwierzyńca. Jako jedyny nie wyczuł podstępu w tym kruchym cieście i dał mu piątkę! Ponoć Makino dzisiaj wykupi cały nakład "Krakowskiej", by żaden egzemplarz nie trafił w ręce kolegów, którzy mu tego nie wybaczą. - Słodziuuutki, naprawdę dobry był - zachwalał.

Ale mazurek od Bliklego naprawdę nie był najgorszy. Aczkolwiek zabrakło mu fantazji i polotu. Ciasto niby solidne, i kruchość miał taką jak należy i masy wystarczająco. - Ale i tak smakuje jak klops - skwitował Czuma. Pan Mieczysław na pewno podskórnie wyczuł warszawski " nalot".
- Bardzo istotny jest dobór masy, której smak powinien harmonizować ze smakiem ciasta - przekonywał prof. Dźwigaj. - A tu tego wszystkiego po prostu zabrakło. Cichowscy (ul. Starowiślna 21) jakoś tak cicho dostali drugie miejsce od jurorów. Specjalnych zachwytów nie było, ale zgodnie stwierdzili, że całkiem dobry ten mazurek. Makino: Orzechy mogłyby być większe, bo mocno zmielone tracą swój smak .

Marysia Mazurek: - Proszę wnieść do protokołu, że poprzednie mi nie nie smakowały, i ten też niezbyt smakuje.
Patrycja Durska: - Kajmakowy smak tu dominuje. Niezły.
Dźwigaj: - Masło sezamowe ze słoika czuję, ale może być. Tym razem panie surowiej oceniają niż panowie.

Starowiczowie (ul. Stradom 7) dziś mają święto. Bo ich skromny, ale najbardziej gustowny i estetyczny mazurek, ze słodkim kurczaczkiem na wierzchu, wygrał. Nie było do niego żadnych zastrzeżeń. Dostał najlepsze noty ze wszystkich mazurków, chociaż nie najwyższe. - Bo najwyższe dostają nasze żony, mamy, córki, siostry, które pieką dla nas - wyjaśniał Czuma. - Co prawda na początku mi nie smakował jak mazurek,ale na zasadzie kontrastu stwierdziłem, że jest najlepszy. No i czekoladę ma, a to najważniejsze - skwitował.

Nasi eksperci oceniają mazurki

Patrycja Durska, aktorka teatralna i filmowa, gra w Teatrze Ludowym
Piękna, mądra, zdolna i na mazurkach też świetnie się zna. Wie, że dobry mazurek musi mieć kruche ciasto i dużo orzechów włoskich. No i słodkie niemiłosiernie musi być. Taki aż zęby bolą. "Piątki" nikomu nie dała,bo żaden nie dorównał temu, który robi teściowa. Jej jest bezkonkurencyjny!

Aleksander Kobyliński "Makino", krakowski bard, lider zespołu "Andrusy"

Temu krakusowi z krwi i kości najbardziej smakował mazurek z cukierni ...warszawskiej. Jak Blikle zawładnął jego sercem? Nie mamy pojęcia. On i sam tego nie wie. Smakowało i tyle - tłumaczył się później. Ale to kolejne potwierdzenie tego, że nasze testowanie jest najbardziej obiektywne na świecie.

Maria Mazurek, dziennikarz "Gazety Krakowskiej"
Dziewczyna z takim nazwiskiem nie może nie uczestniczyć w degustacji mazurków. Zasłużyła sobie na tę przyjemność. Tylko sama nie przypuszczała, że tyle rozczarowań ją czeka. Zasmuciła się, bo nie smakował jej żaden. Stwierdziła, że najlepsze piecze jej mama. A kto, jak nie Mazurkowie, znają się najlepiej na mazurkach?

Prof. Czesław Dźwigaj,
król kurkowy, artysta rzeźbiarz
Tym razem nie wybrzydzał. Przyznał się, że za mazurkami nie przepada, aczkolwiek łasuch z niego wielki. Ale jest to najbardziej doświadczony nasz tester, ma profesjonalne podniebienie i oczywiście wie jak powinien smakować prawdziwy mazurek. "Starowicz" od razu był jego faworytem.

Mieczysław Czuma, krakauer
Ten to umie intrygować społeczność. Do ostatniego kęsa nie zdradzał, które ciasto mu smakuje bardziej lub mniej. Uśmiechał się tajemniczo pod nosem, burczał coś, robił skrupulatnie notatki. A potem dopiero przemówił.I to jak! Korzystał nawet z pomocy naukowych - starych ksiąg kulinarnych. Bez dwóch zdań najlepiej przygotowany do testowania.

A które mazurki okazały się najlepsze..?

Zajadali i zdecydowali: te są najlepsze

Mazurek od Starowicza
Prawie jednogłośnie stwierdzono, że to najlepszy mazurek. Owszem, nie każdy mu wystawił "piątkę", ale jako jedyny spełnił kryteria "mazurka" i ma na koncie 19 punktów!

Mazurek od Cichowskich
Mocna "trója", ciasto dobre, ale mogłoby być lepsze, a prof. Dźwigaj wyczuł masło sezamowe. Dlatego tylko 16 punktów.

Mazurek od Bliklego
15 punktów i dobry smak, ale nie efektowny. Żadnych emocji nie wywołał u jurorów. Ale stwierdzili, że ma dużo niewykorzystanego potencjału. Czekają na poprawę.

Mazurek Kameckich
Mówimy wprost - kolorowa, zbyt kolorowa dekoracja odstraszyła wręcz naszych gości. Ale na jakieś wiejskie wesele nadaje się jak najbardziej. 12 punktów.

Mazurek od Starowicza
Prawie jednogłośnie stwierdzono, że to najlepszy mazurek. Owszem, nie każdy mu wystawił "piątkę", ale jako jedyny spełnił kryteria "mazurka" i ma na koncie 19 punktów!

Mazurek od Cichowskich
Mocna "trója", ciasto dobre, ale mogłoby być lepsze, a prof. Dźwigaj wyczuł masło sezamowe. Dlatego tylko 16 punktów.

Mazurek od Bliklego
15 punktów i dobry smak, ale nie efektowny. Żadnych emocji nie wywołał u jurorów. Ale stwierdzili, że ma dużo niewykorzystanego potencjału. Czekają na poprawę.

Mazurek Kameckich
Mówimy wprost - kolorowa, zbyt kolorowa dekoracja odstraszyła wręcz naszych gości. Ale na jakieś wiejskie wesele nadaje się jak najbardziej. 12 punktów.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: "Kibole z sąsiedniego osiedla polowali na mojego syna"
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto