Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: porzucone szczenięta zapełniają azyl

Redakcja
Andrzej Banaś
Od kilku tygodni krakowskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Rybnej 3 ma nowy problem. Co kilka dni przychodzą tu krakowianie przynosząc znalezione szczenięta z ostatnich jesiennych miotów. Między świętami a Nowym Rokiem takich psiaków trafiło do azylu ponad 40! To absolutny rekord w historii schroniska.

W azylu od dawna panuje przepełnienie, a maluchy zajmują ostatnie wolne pomieszczenia (magazyny i izolatki). Są w różnym wieku - od 2 do 8 miesięcy. Szczeniaki to wielorasowce, różnej wielkości.
- Pilnie potrzebujemy chętnych, gotowych zabrać psiaki i zapewnić im opiekę - mówi Andrzej Jaworski, kierownik schroniska.

Pracownicy azylu nie mają wątpliwości, że wiele szczeniąt oddają ludzie, których niedopilnowane, niewysterylizowane suki, zaszły w ciąże.
- Teraz nie mają co zrobić z gromadką psiaków, więc dostarczają je do schroniska jako znalezione - przypuszcza.

Zdarzają się jednak i bardziej dramatyczne historie. Szczeniaki znalezione w reklamówkach pod schroniskiem albo na śmietnikach. Są też chore mioty, walczące o życie - czekające na odpowiedzialnych ludzi, gotowych kontynuować leczenie rozpoczęte w schronisku.

Na szczęście maluszki w azylu są rozkoszne. Wiele osób, które przychodzą wybrać sobie dorosłego psa, widząc niezdarnego malucha, decyduje się właśnie na niego. Dzięki temu od Nowego Roku trochę ich już ubyło.

Każdy, kto zdecyduje się zabrać malucha do domu, otrzyma jego książeczkę zdrowia. Psiaki są zaszczepione i odrobaczone. Mają też wszczepiony pod skórę czip. Dzięki niemu, gdyby w przyszłości się zgubiły, pracownicy schroniska będą szybko w stanie ustalić jego właściciela i adres.

- Przy adopcji szczeniaka umawiamy się z nowym panem, że gdy pies dorośnie zostanie wysterylizowany - mówi Jaworski. - Zabieg można będzie bezpłatnie wykonać w gabinecie weterynaryjnym należącym do schroniska.
- Bardzo walczymy o świadomą sterylizację zwierząt - przypomina Jaworski. - Przeprowadzona odpowiednio wcześnie, np. w wieku 9 miesięcy, zabezpieczy suki nie tylko przed ciążą, ale także przed rakiem gruczołów mlekowych. Suczki stają się po zabiegu spokojniejsze. Psy natomiast mniej agresywne - dodaje.

Rozkoszne psiaki czekają na odpowiedzialnych panów i panie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto