Sęk w tym, że miasto ma już 18 spółek, w tym Agencję Rozwoju Miasta, która kończy właśnie budowę hali w Czyżynach, czy Krakowski Holding Komunalny, który swoje największe zadanie - budowę spalarni odpadów - dokończy za dwa lata. Czy te spółki, choćby wspólnie, z pomocą 2 tys. magistrackich urzędników, nie mogłyby się zająć "Nową Hutą Przyszłości"?
Nowa spółka to posady prezesów, członków zarządu, rady nadzorczej. Utrzymanie biura, wydatki na delegacje. - Urząd mógłby to zrobić obecnymi siłami, wystarczyłby jeden koordynator - uważa Włodzimierz Pietrus, radny PiS. Platforma pomysł jednak popiera. Ale nic dziwnego. Odkąd PO jest w koalicji z prezydentem, stanowiska w miejskich spółkach są obsadzane jej ludźmi. A etaty w spółkach często służą w mieście do politycznych targów.
Czytaj więcej o projekcie: TUTAJ
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?