Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Mieszkańcy nie godzą się rozbudowę al. 29 Listopada kosztem zielonego terenu przy kościele

Piotr Tymczak
Mieszkańcy są też oburzeni tym, że ścieżkę rowerową wyznaczono na prywatnym terenie w miejscu, gdzie obecnie rosną drzewa.

Wiele kontrowersji wśród mieszkańców wywołał projekt przebudowy al. 29 Listopada. Inwestycja dotyczy odcinka tej drogi o długości ok. 2,6 km, która od skrzyżowania z ul. Opolską do granic miasta będzie mieć po dwa, a miejscami trzy pasy ruchu w każdym z kierunków. Protestujący uważają jednak, że miasto powinno budować, ale z rozsądkiem - bez zawłaszczania własności prywatnej i niszczenia zieleni, kiedy nie jest to konieczne.

Sprzeciw wobec planów rozbudowy al. 29 Listopada wyraziła Parafia pw. Pana Jezusa Dobrego Pasterza z ul. Dobrego Pasterza 4. Tam wysiłkiem parafian przy kościele powstał ogród. - Projekt obejmuje zajęcie pod inwestycję dużej części zielonego terenu. Trzeba będzie przesunąć pomnik św. Jana Pawła II. Tak miało być też z dzwonnicą, ale udało się ją ocalić - mówi Dionizy Jedynak, proboszcz parafii pw. Pana Jezusa Dobrego Pasterza. Przypomina, że w rejonie kościoła są dwa pasy ruchu. Część ogrodu ma być zabrana pod budowę prawoskrętu w ul. Dobrego Pasterza oraz ścieżki rowerowej.

W Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu podkreślają, że proponowane rozwiązanie będzie służyć poprawie ruchu komunikacji zbiorowej (autobusy, busy).

Specustawa ważniejsza niż plan

Urząd przekonuje: „Rozwiązania projektowe dotyczące rozbudowy al. 29 Listopada w sposób optymalny wpisują się w istniejące zagospodarowanie terenu, zapewniając poprawę m.in. bezpieczeństwa poruszania się ludzi, w tym wiernych, udających się na uroczystości religijne”.

Protestujący alarmują natomiast, że koncepcja jest niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Prądnik Czerwony-Zachód. Zwracają uwagę, że linia rozgraniczająca drogę i obszar kultu religijnego została w planie zagospodarowania wyznaczona w odległości 2,4 - 5,7 m od drogi, a w projekcie zwiększono ją do 8,5 m (od południa) i 14 m (od strony skrzyżowania z ul. Dobrego Pasterza).

W ZIKiT wyjaśniają, że inwestycja jest realizowana w oparciu o specustawę drogową i w związku z tym przebieg drogi nie musi być zgodny z planem miejscowym.

Jacek Sempek, przewodniczący rady parafialnej komentuje: - Ze specustawy powinno się korzystać, jeżeli mamy sto procent pewności, że rozwiązania są konieczne, a wszelkie możliwości zostały wyczerpane.

Parafianie pytają czy przebudowa al. 29 Listopada w proponowanym zakresie jest zasadna, skoro zapadły decyzje o budowie dwóch innych ważnych tras - północnej obwodnicy Krakowa oraz ul. Iwaszki (połączenie ul. Strzelców z al. 29 Listopada). Ale przebudowa al. 29 Listopada jest już w trakcie realizacji. W przetargu na to zadanie zwyciężyła firma Strabag. Koszt inwestycji to 95 mln zł, termin realizacji wyznaczono na koniec 2021 r.

Problem ze ścieżką rowerową

To nie koniec kontrowersji związanych z rozbudową al. 29 Listopada. Ostatnio radni dzielnicowi ze Starego Miasta negatywnie zaopiniowali koncepcję budowy ścieżki rowerowej na odcinku od ul. Żelaznej do ul. Opolskiej. Doszło bowiem do absurdalnej sytuacji, w której projektant poprowadził ją po… terenie Wspólnoty Mieszkaniowej Al. 29 Listopada 32 D. Mieszkańcy są oburzeni i twierdzą, że kuriozalne jest po pierwsze wchodzenie z inwestycją na czyjś teren, a po drugie nawet gdyby tak poprowadzić ścieżkę, to trzeba by wyciąć pod nią drzewa. A zieleni jest tam i tak mało. -Nie było żadnych konsultacji w tej sprawie - mówi Lidia Łojek, wiceprezes wspólnoty.

Obrazowo wygląda to w ten sposób: za ekranami akustycznymi ciągnie się chodnik, a obok jest pas zieleni. To teren miasta. Od trawnika i chodnika, które należą już do wspólnoty, oddzielają go biało-czerwone słupki. I to właśnie bliżej bloku miałaby biec ścieżka, której w tej formie mieszkańcy są przeciwni. Twierdzą, że doprowadzi to do groźnych sytuacji dla wszystkich uczestników ruchu.

W ZIKiT zapewniają, że ścieżka została tak poprowadzona, aby uchronić jak najwięcej zieleni. Twierdzą, że zarówno koncepcja, jak i plan funkcjonalno-użytkowy jest jeszcze na etapie uzgodnień. „Jednocześnie jest już po zaopiniowaniu Zespołu ds. Audytów Rowerowych, który daje możliwość wypowiedzenia się wszystkim zainteresowanym mieszkańcom. Jest to rodzaj konsultacji społecznych” - zaznaczają w ZIKiT. Mieszkańcy przekonują, że takich konsultacji nie było.

Co do poprowadzenia ścieżki po terenie wspólnoty, urzędnicy komentują krótko: „Jeżeli inwestycja wchodzi w tereny prywatne, to przewidziana jest rekompensata dla ich właścicieli”. Tyle że mieszkańcom nie o to chodzi. Nie chcą, aby ścieżka w ogóle przebiegała po terenie wspólnoty.

Niepokoją się również mieszkańcy ul. Belwederczyków. Twierdzą, że po przebudowie al. 29 Listopada zostanie zlikwidowana możliwość skrętu w tę drogę dla jadących od strony Krakowa. W ZIKiT twierdzą, że na początku przewidywano możliwość nawrotki na wysokości ul. Witkowickiej i Węgrzeckiej. „Przy tej koncepcji nie była brana pod uwagę budowa Północnej Obwodnicy Krakowa” - czytamy w odpowiedzi. Urzędnicy sami przyznają, że procedura uzyskania decyzji środowiskowej dla przebudowy al. 29 Listopada się przeciągała, dlatego prawdopodobnie roboty zbiegną się w czasie z budową obwodnicy. W ramach drugiej inwestycji powstanie rondo i właśnie tam ma być możliwość nawrotki.

Przebudowa al. 29 Listopada

- od ul. Opolskiej do granicy miasta - dwa, a na niektórych odcinkach trzy pasy ruchu w każdym kierunku.

- kierunki jazdy rozdzielone wyspą lub barierą betonową.

- obustronne pasy dla komunikacji zbiorowej.

- w rejonie skrzyżowania z ul. Dobrego Pasterza pasy do lewo- i prawoskrętu.

- pasy do lewo i prawoskrętu w ul. Nad Strugą.

- chodniki po obu stronach o szerokości 2 m oraz ścieżki rowerowe - 2 m, oprócz odcinka pomiędzy skrzyżowaniem z ul. Witkowicką i Węgrzecką, a skrzyżowaniem z ul. Iwaszki, gdzie mają być obustronne ciągi pieszo-rowerowe (4 m) oraz na odcinku od skrzyżowania z ul. Rybianka do skrzyżowania z ul. Nad Strugą - tam jednostronna ścieżka po stronie południowo-wschodniej. Po stronie północno-zachodniej zaplanowano wykonanie ciągu pieszo-rowerowego szerokości 3,5m.

WIDEO: Mówimy po krakosku

Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto