Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Mieszkańcy narzekają na przepełnione pojazdy

Dawid Serafin
Mieszkańcy tłoczą się w autobusach linii 292. Rozwiązaniem mogą być dodatkowe kursy. Decyzja w rękach urzędników
Mieszkańcy tłoczą się w autobusach linii 292. Rozwiązaniem mogą być dodatkowe kursy. Decyzja w rękach urzędników Adam Wojnar
Na zatłoczone autobusy linii 292 kursujące z centrum na lotnisko narzekają mieszkańcy. O pomoc w tej sprawie proszą także władze portu lotniczego.

Krakowianie i turyści uważają, że odkąd rozpoczął się remont torowisk do Balic, tłok w autobusach w tym kierunku jest nie do zniesienia. - W godzinach szczytu dojechać na ulicę Kasztanową to dramat. Pojazdy są zatłoczone do granic możliwości - uważa Szczepan Miłosz, jeden z pasażerów.

Problem dostrzegają też władze lotniska. Z początkiem kwietnia pracownicy portu przez tydzień prowadzili badania natężenia ruchu.

- Wynika z nich, że autobusy przyjeżdżają na lotnisko wypełnione w ok. 70 proc., choć najwięcej pasażerów przemieszcza się na odcinku Cracovia - Wola Justowska - mówi Urszula Podraza, rzecznik prasowy Kraków Airport. Władze portu lotniczego wystosowały do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu pismo, w którym proszą o wzmocnienie linii. Mają też nadzieję, że urzędnicy przychylą się do prośby, aby autobus 209, jeżdżący z Morawicy na Salwator, przejeżdżał przez przystanek na lotnisku.

Urzędnikom temat jest znany. - Sprawdzaliśmy natężenie pasażerów w lutym i nie było problemów. Ale przyjrzymy się raz jeszcze, bo może coś się zmieniło - zapewnia Piotr Hamarnik, rzecznik prasowy ZIKiT-u. - Analizujemy też pismo, jakie dostaliśmy od władz lotniska. Na razie jednak nie przygotowaliśmy odpowiedzi - dodaje Hamarnik.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto