Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Mecz Cracovia - Wolfsburg odwołany, bo miasto nie dało pieniędzy?

Dawid Serafin
Michal Gąciarz
Prywatna firma wycofuje się z organizacji towarzyskiego meczu Cracovii z Wolfsburgiem po tym, jak prezydent zrezygnował z promocji widowiska za 300 tys. złotych z kasy miasta.

Miasto na promocję stadionu wyda 300 tys. złotych. Na biletach zarobi prywatna firma

Kraków. Cracovia - VfL Wolfsburg. Miasto nie wyda 300 tys. na promocję meczu

Mecz towarzyski Cracovii z wicemistrzem Niemiec nie odbędzie się. Prywatny organizator wycofał się wczoraj z jego organizacji. Wszystko dzień po tym, jak prezydent Jacek Majchrowski zdecydował, że urząd nie podpisze kontrowersyjnej umowy na promocję meczu. W jej ramach do prywatnej firmy z kasy miasta miało trafić 300 tys. złotych. O tym, że urzędnicy chcą zapłacić taką kwotę, "Gazeta Krakowska" jako pierwsza pisała w połowie czerwca. Po naszym tekście w urzędzie rozpętała się burza.

A jednak! Mecz Cracovia - VfL Wolfsburg odwołany!

Zaczęto się też zastanawiać, jak wycofać się z kontrowersyjnej transakcji. Pomysłodawcą przekazania pieniędzy prywatnej firmie był Janusz Kozioł, prezydencki doradca ds. sportu.

Firma Polish Sport Promotion (PSP) za publiczne pieniądze miała promować spotkanie i przeprowadzić z niego transmisję telewizyjną do 150 krajów, m.in. do Afganistanu.

Urząd nie ogłosił przetargu. Natomiast wszystkie zyski miały przypaść PSP.

Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, koszt organizacji meczu to 1,5 mln zł. Ryzyko, że nie uda się pokryć wydatków pieniędzmi ze sprzedaży biletów, było duże. Dlatego niezbędne były publiczne pieniądze.

Pikanterii dodaje fakt, że oferta firmy wpłynęła do Urzędu Miasta dopiero we wtorek rano. Czyli w momencie, kiedy o sprawie było już głośno. I kilka godzin po tym, jak pełnomocnik Kozioł spotkał się z prezydentem.

Ostatecznie Jacek Majchrowski podjął w środę decyzję o tym, że umowa nie zostanie podpisana.

Przeciw była też wiceprezydent Katarzyna Cięciak. - Środki publiczne mogą być wydatkowane wyłącznie w sposób transparentny - mówi Filip Szatanik, zastępca dyrektora ds. informacji biura prasowego.

Tymczasem Cracovia wciąż czeka na oficjalne pismo od PSP o odwołaniu meczu. Firma ma dziś wydać w tej sprawie obszerny komunikat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto