Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Łukasz Gibała chce odwołania Majchrowskiego

Piotr Ogórek
Były poseł rozpoczął walkę o odwołanie prezydenta Majchrowskiego
Były poseł rozpoczął walkę o odwołanie prezydenta Majchrowskiego Andrzej Banas / Polska Press
Były poseł Łukasz Gibała, obecnie lider stowarzyszenia Logiczna Alternatywa, zapowiada zbieranie podpisów pod pomysłem zorganizowania referendum w celu odwołania Jacka Majchrowskiego. Jak podają przedstawiciele stowarzyszenia zbieranie podpisów już się rozpoczęło na ulicach miasta. Muszą uzbierać podpisy 10 proc. krakowian uprawnionych do głosowania.

Łukasz Gibała kampanię wyborczą prowadzi de facto od zakończenia wyborów samorządowych, w których zajął trzecie miejsce w wyborach na prezydenta. Chwilę potem założył stowarzyszenie Logiczna Alternatywa, które ma charakter polityczny. Czego były poseł nie ukrywał.

Teraz Gibała decyduje się na referendum odwoławcze i wierzy, że mu się uda. Jak dodaje, „krakowianie mają dojść Jacka Majchrowskiego”. - Wsłuchując się w ich głos dzisiaj złożyliśmy wniosek w Państwowej Komisji Wyborczej o odwołaniu go z funkcji prezydenta naszego miasta – powiedział Gibała.

Skąd były poseł wie, że mieszkańcy mają dość prezydenta? Jak przyznał, nie zlecił w tej kwestii żadnego badania, ale w ostatnim miesiącu on i członkowie LA spotykali się z mieszkańcami na ulicach Krakowa i tam mieli słyszeć takie głosy.

Główne grzechy Jacka Majchrowskiego według Gibały to betonowanie miasta i kolesiostwa. - Jacek Majchrowski pozwala na zabudowywanie korytarzy przewietrzania, pozwala na zabudowanie skwerów i terenów zielonych, niszczy płuca Krakowa. Tylko w zeszłym roku wycięto 16 tys. drzew - wyliczał.

- Oprócz tego to zgoda na budowanie osiedli, które są jak betonowe getta, zamknięte, bez dróg dojazdowych, bez miejsc parkingowych, blok przy bolku, tak że sąsiad może patrzyć sąsiadowi w okno. Trudno nie mieć wrażenia, że to deweloperzy rządzą w mieście, że interes jednego dewelopera jest ważniejszy niż tysiąca mieszkańców. Nie możemy na to dłużej pozwalać. Mieszkańcy mówią dość, a my mówimy sprawdzam – powiedział Gibala.

Zarzut kolesiostwa dotyczy natomiast tego, że najważniejsze stanowiska w mieście pełnią „znajomi prezydenta, często nie mający odpowiedniego wykształcenia, niekompetentni, a nieraz mający zarzuty prokuratorskie”. - To jest patologia – mówi Gibała i zapowiada referendum.

Zbieranie podpisów zainicjował w poniedziałek. Potrwa ono dwa miesiące, do 20 lipca. Żeby zostało rozpisane, trzeba zebrać 60 tys. podpisów. - Każdy wynik poniżej będzie porażką – mówi Gibała.

Później komisarz wyborczy ma miesiąc czasu na sprawdzenie podpisów. Referendum mogłoby zostać rozpisane na początku października. Żeby było ważne, musi w nim wziąć udział 120 tys. krakowian, z których ponad połowa musiałaby się opowiedzieć za odwołaniem Jacka Majchrowskiego, aby ten przestał pełnić swój urząd.

Jeśli tak się stanie, to czy Łukasz Gibała będzie kandydował na prezydenta? - Jeśli członkowie Logicznej Alternatywy wskażą mnie na kandydata, to będę gotowy – zapowiada.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto