Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kłopotliwa linia tramwajowa [WIZUALIZACJA]

Piotr Rąpalski
Wraz z nową linią ma powstać podziemny tunel, część ulic zyska chodniki i ścieżki rowerowe
Wraz z nową linią ma powstać podziemny tunel, część ulic zyska chodniki i ścieżki rowerowe
Grupa krakowian protestuje przeciwko budowie torowiska do Mistrzejowic. Inni się jej domagają. Urzędnicy chcą wysłuchać opinii mieszkańców i znaleźć kompromis. Inwestycja jest ciągle niepewna.

Rozpoczęły się konsultacje społeczne na temat budowy linii tramwajowej do Mistrzejowic. Inwestycja już budzi kontrowersje. Część krakowian nie chce torowiska pod oknami swoich domów. Z kolei inni, mieszkający dalej na północy miasta, domagają się tego połączenia od dekady. Linia w części dubluje się z planowanym przebiegiem metra. Konsultacje mają dać odpowiedź, czy i jak należy tę trasę zbudować.

Powstanie długi tunel
Linia ma biec po powierzchni, zieleńcem między pasami ruchu dla aut od ulicy Mogilskiej, przez Meissnera, do ronda Młyńskiego. Następnie podziemnym tunelem o długości ponad pół kilometra, którego drugi wylot znajdzie się przy rondzie Barei. W ten sposób tramwaje mają omijać ruchliwe rondo Polsadu.

Dalej, znów po powierzchni, wzdłuż ulic Dobrego Pasterza, Bohomolca i Jancarza linia dotrze do pętli w Mistrzejowicach. Łączna długość połączenia to 4,4 km. Planuje się 13 przystanków, w tym co najmniej jeden podziemny w okolicy ronda Polsadu.

Ulice Meissnera i Młyńska będą mieć nadal po dwa pasy ruchu dla aut w obie strony. Powstaną przy nich ścieżki rowerowe.
Zmodernizowana zostanie ul. Lublańska oraz jej skrzyżowanie z Dobrego Pasterza i Strzelców. Rondo Barei zostanie przebudowane na czterowylotowe. Na Dobrego Pasterza powstanie jednostronna ścieżka rowerowa.

Rozbudowana ma być ponadto ul. Krzesławicka, przy czym zamknie się jej wyjazd na Bohomolca. Ta zyska ścieżkę rowerową. Podobnie ul. Jancarza.

Mieszkańcy podzieleni
Część osób już protestuje przeciwko budowie linii. Obawia się torowiska pod domami i tego, że hałas zostanie wytłumiony przez mało estetyczne ekrany akustyczne. Mieszkańcy zauważają też, że po ostatniej przebudowie skrzyżowania ulic Meissnera i Mogilskiej pas zieleni, gdzie miały zostać położne szyny, zwęził się tak, że nie ma już dla torowiska miejsca.

- I tak linia tramwajowa zostanie przesunięta nam pod okna, bo pod zieleńcem na środku ulicy Meissnera biegnie sieć ciepłownicza i nie da jej się tam wybudować - twierdzi pan Andrzej ze Stowarzyszenia Przyjaciół Osiedla Wieczysta. - Ponadto nam ten tramwaj nie jest potrzebny.

Reprezentuje krakowian, którzy mieszkają bliżej ul. Mogilskiej. Mają więc łatwy dostęp do istniejącej już linii tramwajowej. Woleliby, aby urzędnicy zrealizowali inną planowaną linię na północ miasta, w ciągu ulicy Stella-Sawickiego.

Zupełnie innego zdania są mieszkańcy północnej części Krakowa. - Do centrum muszę jechać tramwajem linii 14, naokoło przez Bieńczyce, co zajmuje ponad godzinę. Od lat czekamy na tę linię. Ona musi powstać - przekonuje pani Maria z os. Złotego Wieku.

- Ta linia ma obsłużyć Prądnik Czerwony i Mistrzejowice. To łącznie jakieś 100 tys. mieszkańców - mówi Dominik Jaśkowiec, radny PO, zwolennik inwestycji.

Kłopotliwe metro
Problemem jest planowana budowa metra. Dwa warianty jego przebiegu dublują trasę linii tramwaju na ulicach Meissnera i Dobrego Pasterza. - Trzeba więc wybrać trzeci wariant, który tylko przecina linię tramwaju. Metro biegnące ze wschodu na zachód i tramwaj jadący północ-południe mogą się uzupełniać - zauważa radny Jaśkowiec.

Przypomina, że budowa linii tramwajowej do Mistrzejowic była planowana najpóźniej do roku 2019. - Teraz magistrat w Wieloletniej Prognozie Finansowej chce jej realizację rozciągnąć do roku 2022. Widzę brak dobrej woli w urzędzie - mówi radny.

Urzędnicy uspokajają. - Prognoza przewiduje realizację inwestycji w pewnych latach, ale jeśli zadanie będzie wcześniej przygotowane, to jest możliwość przyspieszenia prac, np. jeśli pozyskamy na nie dotacje unijne - zaznacza Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Miasto na koncepcję linii już wydało ok. 450 tys. zł. Koszt budowy to ok. 160 mln zł.

- Los tej linii ciągle jest niewiadomy. Konsultacje mają pomóc podjąć decyzję - kwituje Pyclik.

***

W ramach konsultacji odbędzie się pięć spotkań z mieszkańcami (trzy na Prądniku Czerwonym i dwa na terenie Mistrzejowic).

  • 10 grudnia, godz. 18 - Szkoła Podstawowa nr 130, os. Oświecenia 30
  • 11 grudnia, godz. 18 - SP nr 64, ul. Sadzawki 1
  • 15 grudnia, godz. 18 - SP nr 114, ul. Łąkowa 31
  • 16 grudnia, godz. 18 - SP nr 85, os. Złotego Wieku 4
  • 18 grudnia, godz. 18 - SP nr 2, ul. Strzelców 5A.

Pisemne opinie, zapytania, wnioski i propozycje można przesyłać do 21 grudnia na adres: Urząd Miasta Krakowa, Wydział Rozwoju Miasta, pl. Wszystkich Świętych 3-4, 31-004 Kraków - z dopiskiem "Konsultacje tramwaju ul. Mogilska - Mistrzejowice" lub przez internet z takim samym dopiskiem na adres: [email protected].

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto