Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Hulajnogi, nagabywacze i kluby ze striptizem - Park z problemami

Piotr Tymczak
Brakuje przepisów, które pomogłyby zrobić porządek z hulajnogami. A istniejące prawo obchodzą właściciele klubów go-go.

Wprowadzenie Parku Kulturowego Stare Miasto miało uporządkować centrum Krakowa, ale nie w pełni się to udało. Na Rynku i okolicznych ulicach ograniczono chaos reklamowy, ale nadal mieszkańcy skarżą się na osoby zaczepiające przechodniów i nagabujące do odwiedzenia lokali i sklepów. Wciąż też działają kluby ze striptizem, które miały zniknąć. Wiosną pojawił się też kolejny wielki problem. W centrum można się natknąć na pozostawione elektryczne hulajnogi, udostępniane na zasadzie wypożyczenia. Są one na chodnikach, placach, alejkach, a nawet na ulicach.

- Hulajnogi pozostawiane są niemal w każdym miejscu, tam, gdzie skończy się opłacony czas jazdy. Wiele osób wyjeżdża nimi na ulice centrum, wjeżdżając przed samochody - mówi Paweł Dżugan, krakowski taksówkarz. - Jeżeli nie rozwiąże się tego problemu, to może się to kiedyś skończyć tragedią - dodaje.

Taksówkarze z centrum zwracają uwagę, że nieraz z hulajnóg korzystają osoby pod wpływem alkoholu, często turyści z Wysp Brytyjskich.

W Krakowie działają dwie firmy, które wypożyczają elektryczne hulajnogi na minuty. Wkrótce ma wejść trzeci operator takich pojazdów, a pojawienie się kolejnych jest zapewne kwestią czasu.

A hulajnogi są zostawiane gdzie popadnie nie tylko na terenie Parku Kulturowego, ale i w innych rejonach Krakowa. Miasto ma z tym problem, bowiem przepisy nie nadążają za rozwojem technologicznym. Elektryczne hulajnogi są problematyczne pod względem prawnym - jest dylemat, czy traktować je jako pieszych czy jako np. skutery elektryczne.

- Tak naprawdę ustawodawca nie zdefiniował hulajnóg jako pojazdy i osoba z nich korzystająca nadal traktowana jest jako pieszy - przyznaje Magdalena Doksa-Tverberg, czasowo zastępująca dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Krakowa.

Przypomina, że przepisy dotyczące Parku Kulturowego dotyczące wypożyczania urządzeń transportu osobistego, w tym również hulajnóg, pozwalają na przejazd nimi na tym obszarze tylko w zorganizowanych grupach do 10 osób, pod opieką przewodnika.

W minioną środę krakowscy radni podjęli uchwałę z wnioskiem do prezydenta Krakowa, by w mieście powstał gęsta sieć stacji, gdzie hulajnogi będzie można wypożyczyć, zostawić i naładować.

Przypomnijmy, że park Kulturowy Stare Miasto obejmuje historyczne centrum miasta, wzgórze wawelskie i obowiązuje od 2012 r. Wtedy wprowadzono tam ograniczenia m.in. w zakresie działalności handlowej usługowej, umieszczania nośników reklamowych i informacji wizualnej.

Pod koniec 2017 r. wprowadzono kolejne obostrzenia, zabroniono m.in. nagabywania, rozdawania ulotek promujących kluby go-go, ograniczono uciążliwą, agresywną emisję obrazów, dźwięków i światła do przestrzeni publicznej.

Mieszkańcy nadal jednak skarżą się na to, że w centrum są zaczepiani przez ulotkarzy. W magistracie wyjaśniają, że uchwała o Parku Kulturowym pozwala na rozdawanie na jego terenie ulotek (oprócz tych z treściami erotycznymi), ale nie można nagabywać przechodniów, uporczywie zapraszać do lokalu.

- Jeżeli ktoś czuje się obrażony takim zachowaniem, może to zgłosić straży miejskiej, a później być świadkiem podczas postępowania - tłumaczy Magdalena Doksa-Tverberg.

Nowe przepisy obowiązujące na terenie Parku Kulturowego od wiosny 2018 r. zakazywały też działalności polegającej np. na pokazach striptizu, tańców erotycznych lub świadczeniu usług, powszechnie uznawanych za niemoralne.

Takie kluby nadal jednak działają. Nie są rejestrowane jako działalność typu go-go, tylko jako gastronomiczna albo kulturalna, lub ich połączenie.

- Są przeprowadzane kontrole przez policję, ale trudno udowodnić złamanie prawa - wyjaśnia Magdalena Doksa-Tverberg. Podaje przykład, że teraz ktoś zgłasza restaurację serwującą posiłki, a do tego są w niej „występy kulturalne”, polegające na tańcu kobiet, które nie są do końca rozebrane.

***

Park Kulturowy Nowa Huta. Przede wszystkim ma chronić estetykę krajobrazu Nowej Huty. Dokument obejmuje zasięgiem centrum tej dzielnicy, obszar nad Zalewem Nowohuckim, klasztor Cystersów w Mogile wraz z otoczeniem, rejony szpitala im. Żeromskiego oraz Nowohuckiego Centrum Kultury. Plan dotyczyłby głównie uporządkowania reklam na elewacjach budynków pod względem formy, wielkości i sposobu ich umieszczania. Powstał projekt uchwały o utworzeniu Parku i obecnie jest opiniowany przez wojewódzkie władze konserwatorskie. Później dokument ma być konsultowany z mieszkańcami. Jeżeli nowy Park zostałby uchwalony przez Radę Miasta pod koniec tego roku, to - po okresie przejściowym - zacząłby obowiązywać na przełomie 2020 i 2021 r.

***

Park Kulturowy dla Kazimierza i Stradomia. To przepisy, które mają m.in. regulować wielkość i wygląd reklam, szyldów, witryn sklepów i lokali oraz ogródków kawiarnianych. Park ma też uporządkować ruch meleksów - poprzez uregulowanie ich wyglądu i liczby oraz wyznaczenie tras przejazdu. Jednym z celów Parku jest także ochrona krajobrazu, tak, by nowe obiekty nie zasłaniały widoku na zabytki. Jednym z obszarów, które miałby zostać objęte ochroną jest bulwar wiślany po stronie Kazimierza. Będą mogły pozostać tam barki gastronomiczne , których właściciele maja na to podpisaną umowę z miastem. Nowe przepisy nie pozwalałyby jednak na cumowanie kolejnych barek czy też jednostek z nowymi funkcjami, np. hotele. Dokument nie dopuszczałby też wprowadzania na Kazimierzu kolejek (np. w kształcie smoka) przewożących ludzi. Urząd obecnie przygotowuje przetarg na opracowanie projektu planu ochrony dla Kazimierza i Stradomia. Urzędnicy zapowiadają, że postarają się, by nowy Park powstał w pierwszej połowie 2021 r., o co wnioskowali miejscy radni.

WIDEO: Zmiany w egzaminie na prawo jazdy. Mają na nich skorzystać kursanci

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Hulajnogi, nagabywacze i kluby ze striptizem - Park z problemami - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto