Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: dworzec u zbiegu ul. Wielickiej i Powstańców Wielkopolskich to drogi niewypał

Piotr Tymczak
Z kosztownej inwestycji od roku nikt nie chce korzystać
Z kosztownej inwestycji od roku nikt nie chce korzystać Anna Kaczmarz
Inwestycja o sporym rozmachu, bo warta aż 7 mln zł, która okazała się być niewypałem? Najwyraźniej tak jest w przypadku dworca, który powstał u zbiegu ulic Wielickiej i Powstańców Wielkopolskich w Krakowie. Miał on służyć przede wszystkim właścicielom busów. Ci jednak nie poczuli się zachęceni.

Rok temu przy skrzyżowaniu ulic Wielickiej i Powstańców Wielkopolskich otwarto dworzec autobusowy. Minął rok i niewiele się na nim dzieje, świeci pustkami. Miasto chce zachęcić właścicieli busów, aby na nim się zatrzymywali. Prywatni przewoźnicy nie są jednak tym zainteresowani. Efekt jest taki, że z inwestycji za ok. 7 mln zł pożytek jest niewielki.

Jak funkcjonuje nowy terminal autobusowy, sprawdziliśmy w sobotnie przedpołudnie. W poczekalni ani jednego pasażera. W barze były dwie osoby. W kiosku dowiedzieliśmy się, że ruch jest niewielki. Na dworcu większość stanowisk jest niewykorzystywana. Na pojazd czekała jedna osoba, która wsiadła do autobusu 178. Wysiadło z niego 10 pasażerów. Na terminalu obecnie zatrzymuje się jeszcze autobus linii 158. To jego początkowy przystanek - odjechał pusty.

Dworzec miała ożywić remarszrutyzacja, czyli zmiana siatki połączeń autobusów i tramwajów. Z powodu trudnej sytuacji finansowej miasta nie wprowadzono jej w tym roku. Zarządowi Infrastruktury Komunalnej i Transportu nie udaje się też zachęcić do korzystania z terminalu busiarzy.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z twojej okolicy. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto