Rok temu przy skrzyżowaniu ulic Wielickiej i Powstańców Wielkopolskich otwarto dworzec autobusowy. Minął rok i niewiele się na nim dzieje, świeci pustkami. Miasto chce zachęcić właścicieli busów, aby na nim się zatrzymywali. Prywatni przewoźnicy nie są jednak tym zainteresowani. Efekt jest taki, że z inwestycji za ok. 7 mln zł pożytek jest niewielki.
Jak funkcjonuje nowy terminal autobusowy, sprawdziliśmy w sobotnie przedpołudnie. W poczekalni ani jednego pasażera. W barze były dwie osoby. W kiosku dowiedzieliśmy się, że ruch jest niewielki. Na dworcu większość stanowisk jest niewykorzystywana. Na pojazd czekała jedna osoba, która wsiadła do autobusu 178. Wysiadło z niego 10 pasażerów. Na terminalu obecnie zatrzymuje się jeszcze autobus linii 158. To jego początkowy przystanek - odjechał pusty.
Dworzec miała ożywić remarszrutyzacja, czyli zmiana siatki połączeń autobusów i tramwajów. Z powodu trudnej sytuacji finansowej miasta nie wprowadzono jej w tym roku. Zarządowi Infrastruktury Komunalnej i Transportu nie udaje się też zachęcić do korzystania z terminalu busiarzy.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z twojej okolicy. Zapisz się do newslettera!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?