Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Co może zrobić miasto, zamiast płacić na Światowe Dni Młodzieży?

Piotr Rąpalski, Katarzyna Janiszewska
Łukasz Gibała
Łukasz Gibała fot. Michał Gąciarz
Były poseł Łukasz Gibała, dziś lider stowarzyszenia Logiczna Alternatywa, domaga się, aby z 51 mln zł, które miasto planuje wydać na przygotowanie i organizację Światowych Dni Młodzieży, 15,6 mln spożytkować na inwestycje dla mieszkańców miasta.

Gibała uważa, że za tę kwotę można stworzyć np. 50 siłowni na świeżym powietrzu, 40 placów zabaw, dwie plaże miejskie, około 200 punktów z dostępem do bezprzewodowego, darmowego internetu, 4 przedszkola. Twierdzi, że to strona kościelna powinna pokryć dodatkowe wydatki na utrzymanie miasta w czasie ŚDM, które spowodują przybycie nawet 2,5 mln pielgrzymów. Chodzi m.in. o sprzątanie, organizację przenośnych toalet, dodatkowy transport itd.

Miasto, według Gibały, powinno wydać pieniądze tylko na rzeczy, które są trwałe i pozostaną po religijnej imprezie, jak inwestycje w drogi, remonty. - Nie podoba nam się, że aż 15,6 mln zł przeznaczymy na rzeczy, z których krakowianie nie będą mieć żadnego pożytku. Mamy też wątpliwości co do tego, czy to realna kwota, czy też faktyczne wydatki będą dużo wyższe - zauważa.

Logiczna Alternatywa wystosowała apel do prezydenta Krakowa, w którym domaga się upublicznienia wszystkich wydatków na ŚDM - także tych ukrytych w budżetach miejskich spółek i jednostek.

- Nie protestujemy przeciw ŚDM, ale nie jesteśmy zwolennikami finansowania ich ze środków miasta, czyli z naszych podatków, zwłaszcza że władze miasta nie zapytały krakowian o zdanie w tej sprawie, na przykład w referendum - dodaje Adrianna Siudy z Logicznej Alternatywy.

Urzędnicy odpowiadają na zarzuty. - Miasto nie partycypuje finansowo w organizacji ŚDM. Nasze działania skupiają się na realizacji zadań własnych gminy określonych w ustawie o samorządzie gminnym - stwierdza Jan Machowski z biura prasowego magistratu.

Dodaje, ze Kraków ciągle stara się o uzyskanie wsparcia finansowego od rządu na samą organizacją uroczystości. Tymczasem pojawiły się informacje, że wstęp na spotkania z papieżem będzie biletowany za dodatkową opłatą. Organizatorzy jednak to dementują.

- Nie sprzedajemy żadnych biletów, które uprawniałyby do bycia bliżej ołtarza - zapewnia Ewa Korbut z biura prasowego ŚDM 2016. - Są tylko pakiety pielgrzyma. Osoby, które się zarejestrują i taki pakiet wykupią zostaną przypisane do sektorów. Te, które się nie zarejestrują, też oczywiście mogą brać udział w ŚDM, za darmo, ale muszą się liczyć z tym, że będą miały dalsze miejsca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto