Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kasperczyk pewnie pokonał Stawowego

Łukasz Madej
W pojedynku krakowskich trenerów górą Robert Kasperczyk. Jego KSZO na własnym stadionie 2:0 pokonało prowadzonego przez Wojciecha Stawowego Górnika Łęczna. To czarny początek sezonu dlatego drugiego.

W pojedynku krakowskich trenerów górą Robert Kasperczyk. Jego KSZO na własnym stadionie 2:0 pokonało prowadzonego przez Wojciecha Stawowego Górnika Łęczna. To czarny początek sezonu dlatego drugiego.

Po dwóch kolejkach ekipa byłego trenera Cracovii zajmuje przedostatnie miejsce. Dwa razy przegrała. Nie zdobyła ani jednej bramki. A Górnik miał się liczyć w walce o awans do ekstraklasy... Wojciech Stawowy po sobotniej porażce odpowiedzialność wziął na siebie. - Ja jestem temu najbardziej winny - mówił na pomeczowej konferencji prasowej. W zupełnie innym nastroju był "Kasper". - Postawa mojego zespołu w pierwszej połowie pokazała, że idziemy w dobrym kierunku - powiedział. Imponuje Widzew Łódź. Przed sezonem zespół ukarano minus sześcioma punktami. To już zostało odrobione. Piłkarze Pawła Janasa jesienią wygrali dwa razy.

W sobotę pokonali w Stalowej Woli miejscową Stal. Skutecznością może pochwalić się Marcin Robak. Ma już na swoim koncie dwa trafienia. - Jest się z czego cieszyć - stwierdził po spotkaniu uśmiechnięty od ucha do ucha najskuteczniejszy strzelec łodzian. - A mnie się udało strzelić z dalszej odległości - dopowiedział. W końcu wystartował lokalny rywal Widzewa - ŁKS. "Rycerze wiosny" bezbramkowo zremisowali na stadionie Dolcana Ząbki. ŁKS nie zdobył kompletu punktów, ale jego trener Grzegorz Wesołowski wynik przyjął z zadowoleniem. - Jak na pierwszy mecz, zaprezentowaliśmy się korzystnie - ocenił występ swoich podopiecznych. Punkt zdobyty z niedawnym ekstraklasowcem ucieszył opiekuna gospodarzy, Marcina Sasala. - Sprawimy jeszcze niejedną niespodziankę - odgrażał się kolejnym rywalom. Dzisiaj wielkie emocje w Płocku. Wisła podejmuje naszpikowanego gwiazdami (jak na pierwszoligowe realia) Górnika Zabrze. W osiemnastce meczowej 14-krotnego mistrza Polski znalazł się Michał Karwan. Przypomnijmy, że w poprzednim tygodniu obrońca pożegnał się z Cracovią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kasperczyk pewnie pokonał Stawowego - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto