Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kamery łapią piratów drogowych. Mandaty sypią się też od policjantów

Ewa Auer
Kamery na skrzyżowaniu
Kamery na skrzyżowaniu Ewa Auer
Mandaty sypią się gęsto. Pilska policja wystawiła w 2015 roku ponad 16 tysięcy mandatów. Batem na piratów drogowych są też kamery, zainstalowane na skrzyżowaniu przy wjeździe do Piły od strony Bydgoszczy.

Kierowcy i piesi nie mają lekko, bo policja nie odpuszcza. A że nadal jeździmy niezgodnie z przepisami i przechodzimy w niedozwolonych miejscach świadczy liczba mandatów wystawionych przez pilskich funkcjonariuszy. W 2015 roku ukarali oni w sumie 16 016 osób, wprawdzie nieco mniej niż w 2014 (16 099), ale ta różnica jest doprawdy niewielka.

Jakie grzechy najczęściej popełniali kierowcy? I tu wielkich niespodzianek nie ma. Kierowcy nadal najczęściej jeżdżą za szybko, dlatego dominują mandaty za przekroczenie prędkości, wielu nadal też nie zapina pasów. Kolejne grzechy to wyprzedzanie na linii ciągłej, niestosowanie się do znaków drogowych. W tym na przykład znaku STOP, czy podporządkowania. Bywa bowiem, że wymuszamy pierwszeństwo, co zresztą nadal jest częstą przyczyną wypadków i kolizji. Piesi z kolei tradycyjnie byli karani mandatami za przechodzenie przez jezdnię nie na pasach.

>>> Kliknij też: "Elki" na osiedlu Górnym niemile widziane

W 2015 roku nie brakowało też kierowców jadących na podwójnym gazie. Ale widać wyraźnie, że bardzo ich ubyło. Liczby nie kłamią, a te są naprawdę budujące. W 2015 roku policjanci zatrzymali w sumie 186 nietrzeźwych kierowców, w tym tych po spożyciu czyli od 0,2 do 0,5 promila. Dla porównania w 2014 było ich aż 329. Na pewno na ten wynik wpływ miało zaostrzenie w maju przepisów które pozwalają policjantom odebrać pijanym kierowcom prawo jazdy oraz wyższe kary. Z pewnością przyczyniły się do tego również policyjne kontrole, w tym takie akcje jak „trzeźwe poranki”. W powiecie pilskim w 2015 r. skontrolowano w sumie 51 105 osób , kiedy w 2014 - 49 094.

Ale na tym nie koniec. Od połowy listopada na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 11 i nr 10, przy wyjeździe z Piły na Bydgoszcz Główny Inspektorat Transportu Drogowego umieścił kamery, które wyłapują kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. W kraju w sumie zainstalowano 20 takich kamer, w Wielkopolsce jeszcze na południu w Komornikach, a bliżej nas także w Nakle nad Notecią, w drodze na Bydgoszcz, też na „dziesiątce”. Kamery nie nagrywają obrazu cały czas, tylko uruchamiają się automatycznie, kiedy kierowca przejeżdża przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Robią wyraźne zdjęcie pojazdu i jego rejestracji. Co następuje potem?

- Kierowcy otrzymują mandat do domu, a do tego 6 punktów karnych - tłumaczy Łukasz Majchrzak, rzecznik GITD w Warszawie.

A mandaty nie są małe. Zgodnie z kodeksem wykroczeń nie zastosowanie się do sygnalizacji świetlnej kara wynosi od 300 do 500 zł. Ile zatem kierowców zostało przyłapanych na pilskiej kamerze?

- Mamy dane ogólne. Z 20 kamer tylko w ciągu miesiąca zanotowaliśmy 10 tysięcy wykroczeń - odpowiada Łukasz Majchrzak.

Każdej doby wszystkie kamery odnotowują ponoć 300 takich przypadków. Pilska nie należy do rekordzistek. Bije ją ta w Komornikach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto