- W dzisiejszych czasach wszyscy staramy się propagować jak najlepszą jakość nauczania. Teoretycznie powinna ona stać na wysokim poziomie, w praktyce jednak wygląda to różnie. W tej chwili staramy się uczyć języków obcych od najmłodszych lat, traktujemy naukę jako okno na świat. Języki to większa mobilność, szersze horyzonty, poznanie innych kultur - powiedziała w rozmowie z MM Kraków Elżbieta Jarosz , dyrektor naukowy Instytutu Języka Angielskiego Bell w Krakowie, inspektor EAQUALS i koordynator zespołu inspektorów PASE.
- W Polsce wprowadza się już nauczanie przedmiotowo-językowo, gdzie dzieci częściowo uczą się przedmiotów w języku obcym. To dobry sposób na to, by otoczyć dziecko językiem, aby się z nim oswajało i go polubiło - dodała Jarosz.
- Na bieżąco sprawdzana jest metodyka nauczania. Ważne jest również, czy nauczyciel ma kontakt z rodzicami, i czy na bieżąco przekazuje informacje o postępach w nauce. W szkołach językowych modne są tzw. godziny konsultacyjne, podczas których można uzyskać odpowiedzi na wiele niewiadomych. Ważne jest również pomieszczenie, w którym prowadzone są zajęcia, dostęp do odpowiednich narzędzi pracy. Aby szkoła zagwarantowała jakość, musi naturalnie zatrudnić odpowiednio wykwalifikowaną kadrę. Krótko mówiąc, wyższa cena za naukę języków obcych, na ogół jest wskaźnikiem tego, że jakość nauczania jest wyższa.
 |  |  |  |
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
