Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górale nie zablokują etapu Tour de Pologne

Tomasz Mateusiak
Zaplanowany na 1 sierpnia przejazd kolarzy przez Zakopane odbędzie się bez przeszkód. Mieszkańcy zakopiańskiej dzielnicy Furmanowa, którzy jeszcze kilka dni temu zapowiadali, że zablokują trasę Tour de Polone gdzieś na terenie miasta i w ten sposób zwrócą uwagę świata na problem braku dojazdu do swoich domów, zawiesili protest. - Nie chcemy nikomu psuć święta, bo częściowo swoje i tak już uzyskaliśmy - mówi Jacek Kalata, przedstawiciel górali.

Chcieli mieć drogę
Dwa tygodnie temu do wszystkich startujących w Tour de Pologne ekip kolarskich dotarł list podpisany przez mieszkańców Furmanowej. Poinformowali oni w nim, że zablokują trasę zakopiańskiego etapu pętli. Mieli to zrobić bo - jak mówią - nie godzi się, by miasto, które od lat nie potrafi zrobić drogi prowadzącej do ich osiedla, wydawało krocie na imprezy sportowe.
- O drodze do naszych domów tylko się mówi - twierdził wówczas Jacek Kalata. - Od 2 lat proszę o nią władze niemal co tydzień i nic tam nie drgnęło. Wszelkie nasze propozycje są odrzucane i skutkiem tego dalej zamiast drogi mamy nieprzejezdny dukt, który po każdej burzy wygląda jak potok.

Kalata za taki stan rzeczy obwinia zarówno radnych miejskich, jak i burmistrza. Ten ostatni ataki odpiera, mówiąc, że jako pierwszy rządzący miastem od kilkunastu lat przygotował dokumentacje techniczną dla drogi na Furmanową, ale na razie nie może zacząć budowy z powodu sprzeciwów górali z sąsiednich dzielnic. Te argumenty do górali nie trafiały.

Będą kontrole, blokada odwołana...
Teraz okazuje się, że protestu nie będzie. Co ciekawe odwołał go publicznie sam Kalata, mimo iż zapowiadał, że nie zrobi tego jeśli przed wyścigiem nie padnie jakaś konkretna propozycja ws. drogi. - Zmieniliśmy nasze plany, bo nie chcemy nikomu psuć sportowego święta - mówił góral podczas ostatniej sesji rady miasta pod Giewontem. - My już osiągnęliśmy pewne korzyści. Przez fakt, że o naszym problemie pisały media, Furmanowa stała się rozpoznawalnym symbolem oporu wobec łamania praw mieszkańców oraz nieudolności samorządów rządzących Zakopanem już od 60. lat.

Jak dodaje Kalata, jego i sąsiadów sukcesem jest fakt, że wizytę w zakopiańskim magistracie zapowiedziała już Najwyższa Izba Kontroli, Regionalna Izba Obrachunkowa, a prawdopodobnie urząd skontroluje też Centralne Biuro Antykorupcyjne. - Liczymy, że kontrole tych służb pokażą, co tak naprawdę dzieje się w urzędzie - mówi Kalata

Teraz spokój, a co później?
Organizujący wyścig dookoła Polski Czesław Lang i władze Zakopanego mogą więc być pewni, że na finiszu 5 etapu wyścigu nie wydarzy się nic złego. Dla Zakopanego blokada byłaby przecież olbrzymią antyreklamą. - Zdajemy sobie jednak sprawę, że prace nad drogą muszą kiedyś ruszyć - mówi burmistrz Majcher. - Bardzo chcę dać tym ludziom drogę, ale pewnych trudności nie przeskoczę. A co do ewentualnych kontroli w magistracie to się ich nie boję - dodaje.

Nasz komentarz
Jestem z mieszkańców Furmanowej dumny, mimo że troszkę się nami, "mediami" zabawili. Wychodzi bowiem na to, że wciągnęli dziennikarzy do gry, dzięki której udało im sie zdobyć rozgłos. Mówi się trudno... Jako zakopiańczyk szczerze im jednak gratuluję. Nie poszli bowiem drogą mieszkańców Białego Dunajca (ci zablokowali budowę mostu na zakopiance, przez co teraz cierpi pół Polski) i nie zatrzymają kolarzy ścigających się po naszych drogach. Dzięki temu nie tylko nie ma powodu do wstydu, a wręcz jest powód do dumy! Otóż choć raz udało sie pokazać reszcie Polski, że góral to nie pazerny jegomość, którego potrzeby wszystkich absolutnie nie interesują.
Tomasz Mateusiak

Partnerem relacji z Tour de Pologne jest Belkin.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto