Żółtą wieżę ratusza na rynku, bloki na Nowinach, a dalej hałdę w Niedobczycach, zaś z drugiej strony zabytkową wieżę ciśnień przy szpitalu psychiatrycznym na tle Zalewu Rybnickiego i kominy elektrowni.
Słowem - cały Rybnik widać z wieży bazyliki św. Antoniego! Mieszkańcy będą mogli podziwiać miasto z lotu ptaka dopiero na wiosnę. A my już teraz sprawdziliśmy, czy będzie warto wdrapać się na stumetrową wieżę. I zapewniamy, będziecie w szoku!
- Prace dobiegły końca, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu odbędzie się odbiór. Jesteśmy szczęśliwi, że wszystko się udało - mówi ks. Franciszek Musioł, proboszcz parafii św. Antoniego.
Może to i lepiej, że taras widokowy zostanie udostępniony dla rybniczan i turystów dopiero po Nowym Roku. Bo jest trochę czasu, by popracować nad kondycją. Żeby wyjść na szczyt wieży, trzeba pokonać - policzyliśmy dokładnie - 253 schody!
Na szczęście po drodze można robić przerwy. Wijący się ostro do góry "ślimak", znajdujący się wewnątrz jednej z małych, bocznych wieżyczek, kończy się po pokonaniu 106 stopni. Za drzwiami znajduje się przestronne pomieszczenie, gdzie można złapać drugi oddech. Kto się zmęczył, niech nie podnosi głowy, bo stąd nie widać jeszcze końca schodów!
Dalej idzie się już raźniej. Metalowe schody są szersze i wcale się nie kręcą. Ale serce i tak mocniej bije. Także dlatego, że przez małe okienka w kształcie koniczyn widać już co nieco Rybnika. Ale to dopiero zapowiedź tego, co będzie u góry!
Po pokonaniu kolejnych 151 stopni, jesteśmy pod gigantycznym dzwonem, który słychać w mieście. Wierzcie nam, gdy ożywa, stojąc tuż obok, trzeba zatkać uszy. Stąd na szczyt już tylko kawałek - 32 schody.
Sapiąc, wchodzimy na taras i od razu przylepiamy się do okna. Widok niesamowity. Mieszkańcy spieszący do pracy ulicą Powstańców Śląskich wyglądają jak mrówki! Widać kampus na Rudzkiej, bloki na Chabrowej, Orzepowickiej.
Domki w dzielnicy Północ wyglądają jak z klocków lego! Ile tu maleńkich białych talerzy anten satelitarnych! Jest wspaniale! Na wiosnę, przy dobrej pogodzie, na pewno będzie widać Tatry!
Remont kosztował 10 mln złotych
Objął odnowienie murów wieży, elewacji, a nawet ogrodzenia okalającego świątynię.
Najwięcej uwagi poświęcono jednak wieżom, które były w najgorszym stanie. Odpadające od ich murów cegły spadały na plac kościelny. Wewnątrz wież zamontowano nowoczesny system przeciwpożarowy. Remont rybnickiej bazyliki kosztował prawie 10 mln zł.
Ponad połowę parafia otrzymała z Unii Europejskiej, a część kosztów wzięło na siebie miasto, które najpierw przyznało parafii dotację w wysokości 715 tys. złotych, a latem tego roku udzieliło pożyczki w wysokości 300 tys., którą parafia będzie musiała spłacić.
PIJANY OCHRONIARZ STRZELAŁ W TESCO W KATOWICKIM SCC - ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
NAJLEPSZE PREZENTY POD CHOINKĘ - PORADNIK DZ [ZDJĘCIA I CENY] - ZOBACZ KONIECZNIE
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
