Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyjechał z Niemiec do Wadowic zabytkową Warszawą Karola Wojtyły. Będzie też w Krakowie

Robert Szkutnik
Stara Warszawa, samochód którym jeździł biskup Karol Wojtyła w czasach krakowskich zaparkowała na płycie rynku w Wadowicach, opodal bazyliki i domu rodzinnego Jana Pawła II.
Stara Warszawa, samochód którym jeździł biskup Karol Wojtyła w czasach krakowskich zaparkowała na płycie rynku w Wadowicach, opodal bazyliki i domu rodzinnego Jana Pawła II. Robert Szkutnik
Tą Warszawą M 20 podróżował kiedyś biskup Karol Wojtyła. Teraz nowy właściciel auta Marek Schramm przyjechał nią w Wielki Piątek (18.04) do Wadowic.Swoją podróżą z Berlina do Watykanu chce uczcić miejsca związane ze swoim życiem i działalnością Karola Wojtyły.

Marek Schramm urodził się w Gdańsku. Gdy miał trzy miesiące jego rodzice (matka jest Polką a ojciec Niemcem) wyjechali do Berlina Wschodniego, ówczesnych, jak się to wówczas mówiło Niemiec wschodnich, czyli Niemieckiej Republiki Demokratycznej.

Jak mówi Schramm kilkakrotnie próbował uciekać do Niemiec zachodnich, za co siedział w więzieniu. Jednak los chciał żeby w czasie strajków Solidarności był na Wybrzeżu, tuż obok stoczni mieszkała jego babcia. Marek Schramm bardzo ten czas przełomu przeżył.

- Dlatego tym samochodem przejechałem przez miejsce gdzie był kiedyś mur berliński i przyjechałem do Polski do kolebki Solidarności i wolności, której nie byłoby bez papieża Jana Pawła II. Bardzo go szanuję i cenię za to, co dla nas i Europy zrobił. Stąd ta podróż. Dla uczczenia wielkiego wadowiczanina Karola Wojtyły - mówi Marek Schramm.

Kolekcjoner na papieską Warszawę M20 z 1958 roku natrafił przypadkiem w internecie. Nie mógł się nadziwić kiedy u handlarza, który później okazał się krewnym szofera przyszłego papieża, zobaczył notatkę dotyczącą właściciela. Okazało się, że w dowodzie rejestracyjnym wydanym przez wydział komunikacji Prezydium Dzielnicowej Rady Narodowej Grzegórzki w Krakowie widnieje podpis Karol Wojtyła i adres ul. Franciszkańska 3, 31-004 Kraków.

Tu warto dodać, że chociaż Karol Wojtyła kupił auto w 1958 roku to nigdy nim sam nie jeździł, miał szofera, który go woził. Jak twierdzą świadkowie, Karol Wojtyła zawsze siadywał na tylnym siedzeniu z prawej strony.Potem arcybiskup Wojtyła sprzedał auto swojemu szoferowi.

Schramm, choć sam nie chce tego potwierdzić, kupił wrak Warszawy za milion złotych. Było to w 2012 roku.
Potem w remont samochodu włożył prawie 2.6 tysiąca godzin pracy i kawał swego serca. Pomagało mu w remoncie sześciu Polaków i jedenastu Niemców.

Kiedy Marek Schramm kupił auto było ono przegniłe i pokryte rdzą. Konieczny był generalny remont. - Bardzo mi zależało, żeby samochód dalej wyglądał tak jak oryginał, ale trzeba było też zachować współczesne standardy techniczne. Tam była taka rdza, że jedne drzwi wypadły razem ze słupkiem – tłumaczy Schramm. Dodając, że szybkość maksymalna tego pojazdu to 115 km na godz., ale tak naprawdę to prowadzi się ją dobrze przy szybkości 70 km/godz..

Samochód ma teraz nietypową rejestrację z napisem "IL.JP2H", a na jego zegarze wciąż widnieje godzina 21.37.

Jednak spod lakieru morskiego koloru nadal prześwituje rdza. Nowy lakier pan Schramm położy dopiero po powrocie z tej nietuzinkowej pielgrzymki. Wówczas także jak powiedział przekaże do muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach pamiątki związane z samochodem Karola Wojtyły.

Schramm cieszy się, że mógł ocalić kawałek historii, bo Karol Wojtyła jeździł Warszawą prawie dwadzieścia lat do 1977 roku.

W podróż z Berlina wyruszył w poniedziałek, był już w Gdańsku, skąd pochodzi jego matka, w Częstochowie. Z Wadowic pojedzie do Krakowa i Zakopanego. Towarzyszy mu rodzina i kolega, mechanik z Myszkowa Michał Czarenecki, który powiedział, że auto jak na razie sprawuje się dobrze.

W Wadowicach auto i jego podróżnych na dalszą drogę pobłogosławił ks. proboszcz Bazyliki Ofiarowania NMP Stanisław Jaśkowiec.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wadowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto