Kraków może mieć poważny problem ze szczurami. Właściciele kamienic nie przeprowadzają obowiązkowej deratyzacji, a urzędnicy twierdzą, że szczurów jest mniej, choć nie mają na ten temat danych.
- Od dwóch lat nie prowadzimy deratyzacji na Plantach. Trutki zostawiamy tylko w przejściach podziemnych i tunelu szybkiego tramwaju - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.