Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Derby Krakowa 2013: Cracovia - Wisła 1:1

Bartosz Karcz
Remisem 1:1 zakończyły się 186. Wielkie Derby Krakowa. Do przerwy prowadziła Wisła po bramce Michała Chrapka, ale po zmianie stron Cracovia ambitnie walczyła przynajmniej o remis i udało jej się wyrównać.

Derby Krakowa 2013: Przemarsz kibiców Wisły [ZDJĘCIA]

Podczas marszu fanów Cracovii, kibole spalili szalik Wisły na Rynku Głównym [ZDJĘCIA]

Początek był nerwowy z obu stron. Widać było, że waga spotkania lekko paraliżowała poczynania obu stron. Wisła starała się atakować Cracovię wysoko, ale “Pasy” kilka razy umiejętnie wychodziły spod tego pressingu. Efektem tego były jednak tylko dwa rzuty rożne, po których nie było wielkiego zagrożenia dla bramki gości.

"Biała Gwiazda" pierwszy groźniejszy atak wyprowadziła w 12. min, kiedy po szybkiej kontrze w dogodnej sytuacji znalazł się Patryk Małecki. Wiślak strzelał z lewej strony pola karnego, ale nie trafił w bramkę.

Kolejne minuty to była przede wszystkim ogromna walka z obu stron. Czystej, efektownej gry było natomiast znacznie mniej. Częściej atakowała Cracovia, ale jej akcje były zdecydowanie przerywane przez wiślaków. Ci z kolei najczęściej uruchomiali Pawła Brożka w ataku, posyłając w jego kierunku długie podania. Niewiele z tego wynikało, a że piłkarze z ul. Reymonta lepiej czują się w grze kombinacyjnej okazało się w 31. min, kiedy to podopieczni Franciszka Smudy wyprowadzili zabójczy cios. Wymienili kilka szybkich podań, w efekcie czego na czystej pozycji do strzału znalazł się Michał Chrapek. I ten szansy nie zmarnował, posyłając piłkę w długi róg bramki Krzysztofa Pilarza.

Cracovia po stracie gola ruszyła do odrabiania strat, ale nie miała za bardzo argumentów, żeby choć poważniej zagrozić Wiśle, która w obronie grała bardzo pewnie.

“Biała Gwiazda” miała natomiast jeszcze jedną okazję, gdy w 41. min wzdłuż bramki zagrywał Patryk Małecki. Nikomu z wiślaków nie udało się jednak dostawić nogi do piłki. Do przerwy mieliśmy zatem jednobramkowe prowadzenie gości.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków Cracovii, które jednak rozbijały się o obronę Wisły. Z drugiej strony boiska w 51 min z rzutu wolnego strzelał Michał Chrapek, ale nie trafił w bramkę.

Po blisko godzinie gry Wojciech Stawowy postawił już wszystko na jedną kartę, robiąc od razu dwie zmiany i wpuszczając na boisko Marcina Budzińskiego oraz Saidiego Ntibazonkizę.

Cracovia atakowała, a w 64 min była bardzo blisko wyrównania. Tuż obok słupka głową strzelał jednak Dawid Nowak. “Pasy” atakowały prawie cały czas, a zagrożenie pod bramką Wisły rosło. I w 74. min gospodarze dopięli swego. Dawid Nowak wyszedł do prostopadłego podania, znalazł się w sytuacji sam na sam z Michałem Miśkiewiczem i szansy nie zmarnował. Mieliśmy zatem remis, a emocje skoczyły znacząco w górę.

W 78. min potężnie z rzutu wolnego strzelał Milos Kosanović, ale Michał Miśkiewicz odbił piłkę. Boljević jeszcze dwa razy próbował zaskoczyć bramkarza Wisły z rzutów wolnych, ale za pierwszym razem Miśkiewicz znów obronił, a za drugim strzał był niecelny.

Wisła w końcówce spotkania sprawiała wrażenie bardziej zadowolonej z tego remisu. Tylko sporadycznie wyprowadzała kontry, po których zresztą nie zagroziła nawet bramce gospodarzy. Cracovia starała się przechylić szalę wygranej na swoją stronę, ale ta sztuka się jej nie udała.

Cracovia - Wisła Kraków 1:1
(0:1)
Bramki: Nowak 74 - Chrapek 31.
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).

Żółte kartki: Żytko - Chrapek, Bunoza, Stjepanović.
Widzów: 14 125.

Cracovia: Pilarz - Kuś, Żytko, Kosanović, Marciniak - Dąbrowski - Dudzic, Zejler (58 Budziński), Danielewicz (75 Boljević), Steblecki (58 Ntibazonkiza) - Nowak.

Wisła: Miśkiewicz - Burliga, Głowacki, Jovanović (66 Nalepa), Bunoza - Stjepanović, Chrapek (83 Sarki) - Boguski, Garguła, Małecki (73 Guerrier) - Brożek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto