Tymczasem na stronie internetowej firma pięknie pisze o tym, dlaczego można jej zaufać. - W tym momencie to brzmi jak kpina - mówi Dawid Cierocki, który wykupił za pośrednictwem Gruponu pakiet lekcji. Zapłacił 600 zł. - Dwa tygodnie temu podpisałem umowę, wybrałem język, poziom. Jestem studentem i kwota, jaką zapłaciłem, to dla mnie dużo pieniędzy - dodaje.
Na internetowych forach i portalach społecznościowych tworzą się grupy osób czujące się oszukane przez szkołę. W tej grupie są też lektorzy, którzy - jak piszą - od kilku już miesięcy nie otrzymywali wynagrodzenia za pracę.
We wtorek do biura firmy przy ul. Karmelickiej na prośbę właścicielki pomieszczeń wszedł patrol policji.
Więcej szczegółów na temat tej bulwersującej sprawy znajdziecie TUTAJ
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
