Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Futsal: C.K. Browar - Oświecenia 1:2

Redakcja
W pierwszej kolejce rundy rewanżowej sezonu 2009 drużyna C.K. Browar uległa w bardzo ważnym meczu z Oświecenia 1:2. Spotkanie relacjonuje Darek Kuźma.

Zapewne ktoś, kto nie oglądał tego spotkania, powie, że "piwosze" kolejny raz swoją porażkę tłumaczą postawą sędziów, ale to, co "wyprawiali" arbitrzy tego spotkania, można określić jednym słowem - cyrk!

Mecz rozpoczął się bardzo udanie dla C.K. Browaru, ponieważ już w drugiej minucie bramkę strzelił Tais, a asystę zaliczył Mikołajczyk. Dalsza część spotkania przebiegała pod dyktando "piwoszy", którzy raz za razem stwarzali groźne sytuacje pod bramką rywali. Najlepszą z nich miał ponownie Tais, jednak fatalnie przestrzelił, mając przed sobą tylko bramkarza. Zespół Oświecenia uaktywnił się pod koniec pierwszej części gry, ale zawodnicy C.K. dwukrotnie wychodzili z opresji, wygrywając do przerwy 1:0. Warto zwrócić uwagę na świetną postawę nowego golkipera drużyny - Rafała Krupę.

Początek drugiej odsłony to spokojna gra obydwu drużyn. Zawodnicy Oświecenia mieli niezwykłe problemy ze stworzeniem dogodnej sytuacji, a z kolei drużyna C.K. próbowała grać spokojniej i utrzymać korzystny wynik. Nerwy i emocje rozpoczęły się dopiero w 28. minucie, kiedy arbiter spotkania (p. Steczko) najwyraźniej po koleżeńsku podarował drużynie Oświecenia rzut karny...

Decyzja absolutnie niezrozumiała, tym bardziej iż zawodnik C.K. - Korzeniowski nie zrobił nawet ruchu w kierunku piłki, ale tego dnia wspomniany już arbiter wyraźnie "gwizdał" przeciwko "piwoszom" , a jego odzywki typu: "zaraz cię wypierdo**", "co ty pierdoli**" itd. mówią wszystko. Zresztą pisać można by długo, a kto widział to spotkanie, ten wie, co ów Pan "wyprawiał".

Wróćmy jednak do meczu. Mimo iż dobrze w bramce C.K. spisywał się Betleja, to przy rzucie karnym żadnych szans nie dał mu Czopek, który podwyższył wynik na 1:1. Później znowu dużo nerwów pojawiło się za sprawą dwójki sędziowskiej. Faule odgwizdywane przeciwko drużynie C.K. budziły duże kontrowersje i zdziwienie wśród kibiców, którzy nawet po meczu zgodnie twierdzili - "zostaliśmy oszukani". Na cztery minuty do końca przedłużany karny ponownie wykorzystał Czopek i wynik wynosił 1:2. Jeszcze wcześniej zawodnicy z Nowej Huty mieli kilka sytuacji bramkowych, ale wspaniałymi interwencjami popisywał się Betleja. Desperackie ataki C.K. w końcówce spotkania nie przyniosły efektu i porażka stała się faktem.

Można mieć wielkie - i to bardzo wielkie - pretensje do arbitrów, ale należy też wziąć pod uwagę fakt, iż w drugiej odsłonie "piwosze" grali o wiele słabiej niż w części pierwszej. Brakowało podbramkowych sytuacji i konsekwencji w grze.

Za tydzień spotkanie z drużyną Satisfaction Team, które C.K. za wszelką cenę musi wygrać, jeżeli chce pozostać w najwyższej klasie rozgrywkowej.


Krakowska Liga Futsalu - Ekstraklasa, 28.09.2009

Oświecenia 2:1 (0:1) C.K. Browar
Czopek x2 - Tais

Sędziowali: Grzegorz Hamowski i Sławomir Steczko (Kraków)

Żółte kartki
: Czopek - Betleja, Kuźma, Chachlica

C.K. Browar: Betleja, Krupa - Korzeniowski, Tais, Kwater ,Kuźma, Ławrowski, Mikołajczyk, Chachlica






emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Futsal: C.K. Browar - Oświecenia 1:2 - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto