Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filipiak: zachowanie Ulatowskiego? Trenera popieram

Rozmawiał Jacek Żukowski
- Było powszechne oburzenie na to, co wyprawiał sędzia i trener mógł się oburzyć. On czuje się bardzo odpowiedzialny za wyniki. - w rozmowie z "Gazetą Krakowską" mówi prezes Cracovii, Janusz Filipiak.

Za nami dwie kolejki tego sezonu, Cracovia w dwóch meczach pozostawiła po sobie dobre wrażenie, ale nie ma punktów. Jak Pan odbiera tę sytuację?
Tak jak kibice, gra wygląda bardzo dobrze, widać, że piłkarze się starają. Spotkał nas jednak szereg nieszczęsnych zdarzeń, że przywołam tu bramkę Ślusarskiego w meczu ze Śląskiem, przy której odgwizdano mu faul, którego nie było, czy wydarzenia na Legii...

Wszystko można wytłumaczyć pechem, stronniczym sędziowaniem?
Nikt nie ma wątpliwości, że nastąpił szereg niekorzystnych dla nas zdarzeń. Przecież Ekstraklsa S.A. zgodziła się, by połowa drużyny grała trzy spotkania w ciągu 5 dni. Zresztą moje zdanie nie ma tu nic do rzeczy, piłkarze są zmotywowani - to widać na boisku, więc jestem optymistą.

Mówił Pan przed sezonem, że chciałby, by drużyna swoją grą zachęciła kibiców do przyjścia na stadion. Gra, choć bez zadowalających wyników, jest.
Gra jest i to widać, więc myślę, że kibice to widzą.

Nie oglądał Pan na żywo meczów ze Śląskiem czy Legią, dlaczego?
Nie, bo byłem na urlopie, ale oglądałem te spotkania w internecie. To ma tę swoją zaletę, że można szybko zaznajomić się z komentarzami naszych fanów. Kibice nie wypowiadali się w nich negatywnie.

A jak podobało się Panu zachowanie trenera Rafała Ulatowskiego na pomeczowej konferencji prasowej w Warszawie?
Obojętnie co kto sobie myśli, to ja trenera popieram. Było powszechne oburzenie na to, co wyprawiał sędzia i trener mógł się oburzyć. On czuje się bardzo odpowiedzialny za wyniki.

Ale Cracovia w dużej mierze sama jest sobie winna, że nie wygrała meczu w Warszawie... W końcu jeśli nie strzela się bramek w idealnych sytuacjach, to o czym tu myśleć?
Były odgwizdane ze dwa czy trzy spalone, których nie było, więc co tu mówić o klarownych sytuacjach. Przy takim sędziowaniu co możemy zrobić? Ile trzeba mieć sytuacji?

Czy Cracovia zakończyła już poczynania transferowe, czy planujecie jeszcze jakieś ruchy kadrowe?
W tej chwili drużyna jest zintegrowana, więc nie wiem, czy potrzeba nam jeszcze kogoś z zewnątrz? Sprowadziliśmy wielu zawodników w tej przerwie. Czy kogoś pozyskamy? To nie jest kwestia pieniędzy. Ważne, by nie przedobrzyć. Zobaczymy, bo proponowani są nam jeszcze zawodnicy.

Wrócę do kwestii nowego stadionu, myśli Pan, że drużyna którą obecnie ma Cracovia, ściągnie wielu kibiców na ten obiekt?
Kibice są zadowoleni, nie psioczą. Oczywiście jest paru "napinaczy" internetowych, którzy muszą sobie ulżyć, ale ogólnie rzecz biorąc odbiór Cracovii jest pozytywny, nie ma pretensji po tych porażkach.

Czy zobaczy Pan najbliższe mecze na żywo?
Oba są wyjazdowe - w Poznaniu i Kielcach, nie mam czasu by jeździć, trzeba pracować.

Rozmawiał Jacek Żukowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skawina.naszemiasto.pl Nasze Miasto