Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziwił się, że „nóż tak łatwo wchodzi w ciało”. Ma wyrok krakowskiego sądu za zabójstwo w Słomnikach

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Sąd Okręgowy w Krakowie skazał na 15 lat więzienia Łukasza Z. za zabójstwo w Słomnikach w sierpniu ub.r. roku. Za okoliczność obciążającą sąd uznał fakt, że oskarżony pozbawił życia swojego dobrego kolegę.

Zdaniem sądu Łukasz Z ps. Lopez dopuścił się zbrodni, której motyw nie jest jednoznaczny. Z jednej strony mogło chodzić o rozliczenia finansowe z Agnieszką M. Miał do niej pretensje jak i do osób z kręgu jej znajomych. Pojawił się też motyw urojonej zazdrości o tę dziewczynę, która w tym czasie była związana z Robertem K. Ten mężczyzna zginął z ręki „Lopeza”. Oskarżony wdał się z nim w sprzeczkę, a potem na korytarzu domu socjalnego przy ul. Kościuszki zadał mu 4 ciosy nożem. Uderzenia okazały się śmiertelne, bo jedno trafił w serce pokrzywdzonego.

Zdaniem sądu oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim i chciał zabić swojego kolegę Roberta K. Już dzień wcześniej uzbrojony w dwa noże usiłował wtargnąć do pokoju, w którym odbywała się impreza, na której byli m.in. Robert K i Agnieszka M. Gdy nie został wpuszczony ze złości przebił drzwi na wylot jednym z noży. Wypowiadał też wtedy groźby Agnieszki M.

Samego momentu dokonania zabójstwa nikt nie widział. Jedna z mieszkanek dostrzegła, że oskarżony opuszczał miejsce zbrodni. Poszedł do swojego pokoju nie udzielając pomocy umierającemu Robertowi K.
Funkcjonariuszom policji przyznał na gorąco, że ugodził nożem w brzuch Roberta K. Potem, jak jeszcze opowiadał, przestraszył się i uciekł do łazienki po czym umył ręce i noże. Wskazał też, gdzie je ukrył.

Zapewniał, że nie miał świadomości, że takie uderzenia mogą spowodować śmierć i że „nóż tak łatwo wchodzi w ciało”. W sądzie przyznał się do winy, ale mówił, że zadał tylko jeden cios. W ostatnim słowie prosił o łagodny wyrok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto