Dyżurny krakowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 50-letniego mężczyzny w rejonie Podgórek Tynieckich. Policję zawiadamiał jego znajomy, z którym zaginiony skontaktował się telefonicznie.
Według zgłoszenia, 50-latek który miał być pod wpływem alkoholu wracał autobusem do swojego domu. W pewnym momencie, gdy autobus zatrzymał się na przystanku, mężczyzna wysiadł – jednak po chwili zorientował się , że nie wie gdzie jest. Dookoła niego były jedynie zarośla. Próbując się wydostać i znaleźć drogę do domu jak twierdzi, został zaatakowany przez dzika i poważnie raniony. W związku z czym zadzwonił do swojego znajomego prosząc o pomoc w odnalezieniu.
Na miejsce natychmiast został skierowany pluton alarmowy Policji jak również policjanci z V Komisariatu i przewodnik z psem tropiący. Podjęto akcję poszukiwawczą, w którą zaangażowanych zostało kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Po pewnym czasie policjanci natrafili na zaginionego. Mężczyzna posiadał obrażenia w rejonie brzucha i narządów płciowych – został zabrany do jednego z krakowskich szpitali – jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
WIDEO: 48 tys. Polaków rocznie umiera przedwcześnie przez smog. Jeśli nie musisz, nie wychodź z domu
Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?