Cieszą oko, zmieniają szare, puste ściany w sztukę, upiększają Kraków, są alternatywą dla prostackich bazgrołów szpecących ulice miasta - murale. Właśnie pojawił się nowy malunek, Muzem Armii Krajowej, pod estakadą przy ul. Wita Stwosza. Zajęli się tym młodzi artyści: Michał Dziekan i Szymon Lorenc. Głównym elementem są baretki odznaczeń patrona muzeum - generała Augusta Emila Fieldorfa "Nila". Mural zajmuje ponad 50m2 ściany. A już planowany jest kolejny. Grupa studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego podjęła inicjatywę stworzenia muralu, który upamiętni historię Liberatora – samolotu bombowego rozbitego w Krakowie w sierpniu 1944r. Na jego pokładzie znajdowali się angielscy żołnierze niosący pomoc Powstańczej Warszawie. Jest już projekt malunku, który ma pojawić się na jednej ze ścian kamienic na Zabłociu
WIDEO: Jak walczyć ze świątecznymi kaloriami?
Źródło: Tarnowskie Media sp. z o.o.
Wideo
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!