Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: według sędziów morderca 16-latki nie był zbyt okrutny

Marta Paluch
Marek K. zabił swoją ciężarną, 16-letnią dziewczynę nożem. Potem utopił ciało
Marek K. zabił swoją ciężarną, 16-letnią dziewczynę nożem. Potem utopił ciało Katarzyna Prokuska
25 lat więzienia za morderstwo ciężarnej Marty Bryły. Wyrok zbulwersował ojca ofiary. 36 - tyle ciosów nożem zadał ciężarnej Marcie Bryle jej zabójca Marek K. Po zabójstwie utopił ciało.

Na 25 lat więzienia i 10 lat pozbawienia praw publicznych skazał w piątek krakowski sąd Marka K., zabójcę swojej ciężarnej dziewczyny Marty Bryły. Zaskakujące było uzasadnienie wyroku.

Zaskakujące było uzasadnienie wyroku. Sędzia Wojciech Domański stwierdził, że zabójca, który zadał dziewczynie 36 ciosów nożem, nie działał ze szczególnym okrucieństwem.

To inaczej, niż sąd poprzedniej instancji. Ponadto sędzia Domański uznał popełnioną zbrodnię za niezaplanowaną, choć wiele dowodów wskazywało na to, że było inaczej. Wyrok nie jest prawomocny.

- Będziemy się odwoływać. Kara jest niewspółmierna do zbrodni - mówi wzburzony Marek Bryła, ojciec Marty i oskarżyciel posiłkowy w procesie.

Marty Bryły, 16-letniej licealistki, szukał od 3 kwietnia 2006 r. cały Kraków. 27 kwietnia jej ciało wyłowiono z zalewu w Zakrzowie. Zabił ją jej chłopak Marek K., student UJ. Marta była z nim w ciąży. Gdy mu o tym powiedziała, zabił ją kuchennym nożem.

Zbrodni dokonał w domu Moniki K., swojej drugiej dziewczyny, również studentki UJ. Potem woził zawinięte w koc ciało przez pół dnia po mieście (w tym czasie m.in. pomagał koledze przewieźć w tym samym samochodzie lodówkę), a potem utopił zwłoki w Zakrzowie.

Zobacz także: Zgwałcił i zamordował studentke. Sąd zbada czy jest seryjnym zabójcą?

Okoliczności zbrodni wskazywały na to, że Marek K. mógł ją planować. Zawiózł Martę do pustego domu. Zaparkował wóz dostawczy tyłem do garażu (łatwiej mu było włożyć tam ciało i nie być widzianym z zewnątrz). Wreszcie wiedział, że zbiornik w Zakrzowie ma być niedługo zasypany - należał do ojca Moniki K.

Mimo to sąd uznał, że Marek K. zbrodni nie planował. - Była wynikiem emocji. Marek zabił, gdy Marta powiedziała mu, że jest w ciąży - mówi sędzia Wojciech Domański.

Sąd uznał, że to motyw zasługujący na potępienie. Dlaczego jednak przyjął, że Marek K. nie działał ze szczególnym okrucieństwem?

- Chłopak zadał 36 ciosów, ale biegli stwierdzili, że pierwsze z nich, w krtań, były śmiertelne. Pozostałe rany były pośmiertne - tłumaczy sędzia Domański. Podkreśla, że Marek K. nie chciał zadać Marcie dodatkowych cierpień.

Chłopak zeznał, że chciał "ulżyć swojej dziewczynie" i dlatego ją dobił. Mówił też, że dziewczyna wpadła w histerię i sama nabiła mu się krtanią na nóż.

Drugiemu stwierdzeniu sąd nie dał wiary. Dlaczego więc uwierzył wersji o "ulżeniu"? - Wszelkie wątpliwości musimy rozpatrywać na korzyść oskarżonego - mówi Rafał Lisak, rzecznik krakowskiego sądu.

Przypomnijmy, że poprzedni sąd inaczej widział tę sprawę. W grudniu 2008 r. Marek K. również dostał 25 lat, ale za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Od wyroku odwołał się i prokurator (chciał dożywocia), i obrońcy Marka K. Chcieli udowodnić, że zabójca nie odpowiadał za swoje czyny m.in. po przebytym w dzieciństwie zapaleniu opon mózgowych.

- Byłem na każdej rozprawie, by znaleźć jakiekolwiek okoliczności łagodzące. Nie znalazłem ich. Marek K. kłamał o tym, co zrobił mojej córce, więc w jego skruchę trudno mi uwierzyć - kwituje Marek Bryła.

Wyrok nie jest prawomocny.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Rzucił się z nożem na kolegę przy grillu
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto