Wszystko wskazuje na to, że trener Robert Maaskant znów dokona zmian w wyjściowym składzie. Ile ich będzie przekonamy się w najbliższą sobotę, ale najprawdopodobniej szansę gry od początku może dostać w meczu z Lechią Wojciech Łobodziński.
Czytaj także: Wisła przegrała z Górnikiem Zabrze
"Łobo" po tym jak zespół objął Robert Maaskant, nie miał wysokich notowań u nowego szkoleniowca. Były mecze, które oglądał z trybun, nie znajdując miejsca nawet na ławce rezerwowych. Ponieważ jednak zespół nie wygrywa, już teraz wiadomo, że Holender będzie chciał coś zmienić, żeby ożywić grę "Białej Gwiazdy". Chęć zmian sprawi, że Wojciech Łobodziński dobrą postawą na treningach i w meczach Młodej Ekstraklasy być może wywalczy sobie miejsce w podstawowym składzie.
Właśnie w Młodej Ekstraklasie piłkarz pokazywał się ostatnio z bardzo dobrej strony. Nie traktował występów w tej drużynie jako zło konieczne. Wystarczy wspomnieć, że Łobodziński strzelił już trzy bramki w tym sezonie w tych rozgrywkach, co jak na pomocnika jest dobrym wynikiem. M.in. dzięki dobrej postawie tego piłkarza, Młoda Wisła zaczęła wygrywać mecz za meczem i w tej chwili plasuje się już na pozycji wicelidera.
O tym, że akcje Łobodzińskiego u Maaskanta mogą rosnąć, przekonać się można było w Zabrzu. Po pierwsze znalazł się on w meczowej kadrze, po drugie pojawił się na boisku, choć tylko na kilka minut. Teraz czas gry pomocnika może być znacznie dłuższy.
To może być zresztą dla niego najlepszy moment na powalczenie o miejsce w składzie nie tylko na najbliższy mecz, ale na dłużej. Powód? Przeciwnik. Piłkarze często mają zespoły, z którymi rozgrywają swoje najlepsze mecze. Tak jest w przypadku Łobodzińskiego i Lechii Gdańsk. Każdy kibic Wisły zapytany o najlepszy mecz tego piłkarza w zespole "Białej Gwiazdy" wymieni spotkanie z wiosny 2009 roku, kiedy "Łobo" wszedł na boisko w Gdańsku, strzelił dwie bramki i praktycznie zapewnił Wiśle mistrzostwo Polski, która tamten mecz wygrała 4:2, mimo iż przegrywała 0:1, a następnie 1:2.
Udany występ Łobodziński zanotował również w marcu br. gdy na Suchych Stawach Wisła męczyła się niemiłosiernie z Lechią. Pomocnik na boisku pojawił w 63 minucie. Chwilę później Marcelo strzelił pierwszą bramkę, ostatecznie "Biała Gwiazda" wygrała 3:0, a Łobodziński zanotował udany występ. Warto też przypomnieć, że mecz ten był rozgrywany również po serii spotkań bez zwycięstwa (dwie porażki i remis).
Może zatem receptą na pokonanie Lechii Gdańsk będzie właśnie wystawienie Łobodzińskiego do podstawowego składu w sobotni wieczór...
Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziś**
Zobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta**
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
