W nocy z 14 na 15 maja pracownicy miejskiego zarządu infrastruktury zdecydowali o usunięciu krzyża, bo okazał się on samowolą budowlaną. Już wtedy Kazimierz Cholewa, prezes Komitetu Krzyża Pamięci Jana Pawła II, zapowiadał, że ustawi tam mniejsze krzyże niewymagające pozwoleń. Pojawiły się one jednak dopiero tydzień temu. Wczoraj ustawiono także tablicę z historią "walki o krzyż".
- Kupiłem też świece i kwiaty, aby przypomnieć historię haniebnej profanacji w tym miejscu krzyża w rocznicę zamachu na Jana Pawła II - mówi Cholewa. Zapewnia, że będzie pilnował krzyży do czasu, kiedy urzędnicy wydadzą zgodę na postawienie większego. - Jeśli ktoś odważy się je usunąć, przyniosę następne. Była tu straż miejska i policja. Przyjechali, sprawdzili i nie mieli żadnych zastrzeżeń - opowiada.
Dodaje, że już ma umówione spotkanie z prezydentem Jackiem Majchrowskim. Rozmowa ma dotyczyć powrotu na Błonia krzyża ustawionego w maju.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
