Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

409 tys. zł kary dla Wodociągów Białostockich

Robert Orzechowski
wikipedia.org
409 tys. zł kary za niezgodne z prawem nadużywanie pozycji dominującej na lokalnym rynku przyłączy wodociągowych, mają zapłacić Wodociągi Białostockie . Karę nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wodociągi złożyły odwołanie.

Wodociągi Białostockie są spółką gminną. Firma świadczy usługi zbiorowego dostarczania wody, odprowadzania ścieków, wykonuje też instalacje wodno-kanalizacyjne na terenie gmin Białystok oraz Wasilków.

Wodociągi Białostockie - jak podkreśla UOKiK - są jedynym podmiotem wydającym warunki techniczne przyłączeń do sieci wodno-kanalizacyjnej na obszarze gmin Białystok i Wasilków. "UOKiK ustalił, że spółka ograniczała możliwość konkurowania pomiędzy producentami armatury, m.in. zasuw i zaworów do budowy przyłączy wodociągowych, oraz uniemożliwiała wykonawcom swobodny wybór materiałów" - poinformowała w środę w komunikacie rzeczniczka UOKiK Małgorzata Cieloch.

Dodała, że ukarana spółka wskazywała obowiązkowe użycie do budowy przyłącza wodociągowego produktów tylko trzech przedsiębiorców. Ograniczało to więc, zdaniem Urzędu, możliwość swobodnego konkurowania pomiędzy producentami części niezbędnych do wykonywania prac.

"Ponadto skutki takiej praktyki odczuli również wykonawcy przyłączy, którzy nie mieli możliwości swobodnego wyboru armatury i tym samym zostali pozbawieni możliwości wyboru konkurencyjnej i najbardziej korzystnej pod względem ceny i jakości oferty innych przedsiębiorców" - dodała Cieloch. UOKiK wydał Wodociągom nakaz zaniechania takich działań.

Wodociągi Białostockie nie zgadzają się z decyzją UOKiK i złożyły odwołanie. Podnoszą, że argumenty Urzędu "nie uzasadniają stawianego zarzutu". "Nie wyznaczaliśmy i nie wyznaczamy żadnych firm do budowy przyłączy. Chodziło nam tylko o jeden element armatury, produkowany wyłącznie przez firmy, których faworyzowanie zarzuca nam Urząd. Wykonawca może swobodnie kupić go na terenie całego kraju" - poinformował PAP w komunikacie rzecznik Wodociągów Białostockich Krzysztof Kita.

Wodociągi podkreślają, że dzięki temu udało się im radykalnie ograniczyć straty w sieci, spadły też koszty związane z awariami, a woda w kranach ma lepszą jakość. "W efekcie nasze ceny wody utrzymują się na najniższym poziomie w kraju. Jesteśmy przedsiębiorstwem użyteczności publicznej i przepisy - pod groźbą kary - zobowiązują nas do minimalizowania kosztów działalności i ten cel nam przyświeca" - dodał Kita.

Podkreślił jednocześnie, że UOKiK kilka lat temu karał inne firmy wodociągowe i zarzucał im ograniczanie konkurencji przez to, że podnosząc ceny, obciążały odbiorców kosztami za nadmierne straty wody.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto