Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

37-latek prawie przejechał policjanta na służbie. Teraz odpowie przed sądem, grozi mu więzienie

Alicja Fałek
Pościg za mężczyzną, który nie chciał zatrzymać się do kontroli drogowej, zakończył się dla policjanta urazem nogi i barku. Kierowca odpowie za napaść.

37-letni mieszkaniec Muszyny najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Mężczyzna odpowie za czynną napaść na policjanta.
- Funkcjonariusze drogówki w Muszynie próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę forda, bo podejrzewali, że jest pod wpływem alkoholu - mówi Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Mężczyzna nie zatrzymał się, dlatego policjanci ruszyli w pościg - dodaje.

37-latek uciekając nie zważał na przepisy, wymuszał pierwszeństwo, wyprzedzał w miejscu niedozwolonym i wjechał na trawnik. Gdy zaczął cofać, został przyblokowany przez radiowóz, a policjanci po raz kolejny próbowali go zatrzymać.
- Mężczyzna jednak ruszył w ich kierunku i uderzył zderzakiem w nogę jednego z policjantów - podkreśla Iwona Grzebyk-Dulak. - Ten odskoczył od samochodu i uszkodził jeszcze bark - dodaje.

Kierowca forda uciekł, ale porzucił auto przy ul. Piłsudskiego. Szybko udało się ustalić jego tożsamość. 37-latek za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu nawet do dziesięciu lat więzienia.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto